Wpis z mikrobloga

Tez masz wrażenie ze w ciagu ostatnich 20 lat w polskich dzielnicach mieszkalnych ludzie masowo wycinaja drzewa? Wies moich dziadkow pod krakowem: w ogrodzie wycielismy prawie wszystkie drzewa i z ponad 20 zostaly 2, jedno zasadzone. Wszyscy sasiedzi usuneli wiecej niz zasadzili + przy kazdym remoncie jednej z glownych drog w gminie wycinano praktycznie wszystkie drzewa po obu stronach. To samo w miescie moich 2 dziadkow na mazowszu, wszystkie drzewa u dziadkow poszly pod mlotek i zamiast tego sa krzewy i tym podobne ozdoby xd na ulicy ktora ma 2km dlugosci i prowadzila od domu dziadkow do centrum po obu stronach byly wysokie drzewa i tez wszystko wycieli. Sasiedzi postanowili sie pozbyc tego co mieli. Z kolei wszystko nowe co sie pojawilo to tzw. ogrody, czyli ze klomby i jakies smieszne drzewka, krzewy itp. ozdoby xd Rozumiem ze chce sie usunac stare byle co, ale dlaczego nikt nie sadzil nowych ladnych drzew tylko albo nic albo robi „ogrod”?Tym bardziej mnie to wkurza bo w dzielnicach mieszkalnych innych krajow drzewa sa wszedzie i bardzo pozytywnie to wplywa na przyjemnosc przebywania w tamtych miejscach, tymczasem jak jestem u siebie to czuje sie troche jak na stepie albo w arizonie. Zachecam do podzielenia sie swoimi przemysleniami i opiniami :’) #urbanistyka #ogrodnictwo #budownictwo #drzewa
  • 9
  • Odpowiedz
@LukasCzubak: A tam gdzie drzewa nie są wycięte, to są "pielęgnowane" przez zakład energetyczny. Ewidentnie przez ostatnie 20 lat, albo i więcej włodarze miast i miasteczek ewidentnie mają beton w głowach. Wyciąć wszystko w pień i wybetonować kostką bauma.
  • Odpowiedz
@LukasCzubak: Witaj. U mnie usuwając jedno owocowe sadze trzy następne. Drzewa rosną i żyje w harmonii;) nie muszę wycinać. Choć sąsiadka krzyczy, ze liście lecą na jej posesje.
  • Odpowiedz
  • 2
@Wolf1986: no wlasnie ja nie moge pojac dlaczego wszyscy tak nie robia. Moi rodzice wycieli 15 lat temu drzewa i teraz sadza nowe w tych samych miejscach xd zapomnialem dodac ze my tez wycielismy sad do golej ziemi jakies 12 lat temu, sam juz nwm czy to byla dobra decyzja czy nie xd
  • Odpowiedz
@LukasCzubak: a ja dosadzam krzewy i drzewa owocowe. Na działce mam trochę już starszych drzew i ich nie wycinam chyba, że szpecą działkę, tuje częściowo zostały wycięte bo paskudziły widok.
Nie wiem jaka polityka kieruje tymi co wycinają, ale w wielu miejscach w miastach drzewa zaczynają stwarzać zagrożenie, przysłaniają większość przestrzeni pomiędzy blokami i nawet trawa nie chce rosnąć. Nie da się w takich miejscach odpocząć, a i na trawnik
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@LukasCzubak: W Krakowie spotkałem się z wycinką topoli, ale dla mnie to zrozumiałe, bo rozrośnięte są w ciul niebezpieczne oraz są koszmarem dla alergików. Ale nowych nasadzeń w ich miejsce na moim osiedlu nie ma.
  • Odpowiedz
@LukasCzubak Drzewa przy drogach #!$%@?ć jak najszybciej się da, zasadzić minimum 2m od ulicy jeżeli trzeba. Co do prywatnych działek, nie Interesuje mnie co kto robi. Jak już będzie mnie stać i się wybuduję to poza domem i jakaś kostka na wjazd do garażu reszta będzie zielona, ale drzew nie przewiduje. Kąpią skurczybyki sokami na auta.
  • Odpowiedz