Wpis z mikrobloga

@Scaab: Mam nadzieję, że obali, chociaż PiS nie będzie się obawiał sięgnąć po swoje najcięższe działa. Obstawiam, że z 2 tygodnie przed wyborami Kaczyński rzuci ludowi obietnicę jakiegoś ochłapu w stylu 300 plus dla każdego bez wykształcenia (oczywiście gwarantem tej obietnicy będzie wybór Dudy na następną kadencję). Mimo wszystko, mocny start kampanii Trzaskosia daje nadzieję na jakąś zmianę.
@artpop: Mnie dziwi że po ogłoszeniu Trzaskowskiego jako kandydata są jeszcze ludzie którzy chcą głosować na Biedronia. Tak jak wspomniałeś kampania lewicy to słabizna, a Trzaskowski będąc prezydentem Warszawy pokazał m.in. wprowadzając kartę lgbt, że ma progresywne poglądy i nie boi się ich realizacji. No i widać że PO postawiła na agresywną kampanię, tu jest zwrot o 180 stopni względem nijakiej kampanii Kidawy.
czemu nie Hołownia?


@rybsonk: Przez jego światopogląd; widzę w nim fanatyzm religijny. Jego środowisko stało się bardzo sekciarskie, Hołownia głosi swoje poglądy jak jakiś mesjasz. Ostatnio powiedział, że jeśli sejm by przegłosował małżeństwa jednopłciowe, to by to zawetował (co by oznaczało, że 3/4 sejmu musiałoby zagłosować "za").

Teraz ponoć popiera związki partnerskie, jednak kilka lat temu głosił coś takiego:

"W trakcie wczorajszego przeglądu prasy, Szymon Hołownia nie do końca zachował się
@artpop: @SiDi: Ja tam widziałem inny tekst na temat poglądów Hołowni

oporów Hołownia nie miałby w przypadku ustawy legalizującej związki partnerskie. Swoim zdaniem na ten temat podzielił się podczas wideoczatu. – Jeżeli ja będę prezydentem, a wy to przegłosujecie – związki partnerskie dla osób tej samej płci – to ja nie miałbym problemu z podpisaniem tej ustawy – przyznał.