Wpis z mikrobloga

Zostałem wczoraj zwyzywany przez ćpunkę, że nie powinienem nazywać się człowiekiem tylko przez to że nie wykazuje współczucia osobom na zjazdach.

Wiecie ze mnie to autentycznie ubodło? Czuj niedobrze człowiek ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 12
@lubieswiezebuleczki No ale dlaczego miałbym współczuć? Przecież robi to z własnej woli z pełną świadomością skutków. Jak się #!$%@?ę młotkiem w głowę i sobie ten głupi ryj rozwalę na amen to jedyna reakcja będzie w stylu "Hehe, co za idiota", a nie "Biedny Danicen, wołajcie lekarza!"

Stygmatyzacja takich osób w społeczeństwie wbrew pozorom to solidny argument który niektórych odciąga od ćpania z daleka ¯_(ツ)_/¯
@Danicen sugerowanie że ćpa się zawsze z własnej woli i każdy może z dnia na dzień przestać ¯\_(ツ)_/¯

nie mówię, że zaraz trzeba klepać po główce i mówić że przecież nic się nie stało, no ale jak sam powiedziałeś bez przesady też w drugą stronę, każdy popełnia błędy i nie ma co atakować drugiej osoby tylko dlatego, że ma z samą sobą problemy - szczególnie na zjeździe gdy ktoś jest rozdrażniony i
@lubieswiezebuleczki Przepraszam, bo nie rozumiem. Znaczy że co, że ktoś Ci każe ćpać? Czy wstrzykuje ci marihunaen dodupnie, a ty nie możesz się wyrwać bo przykuł Cię pasami?
To tak jak z alkoholikami.
Czy da się z tego łatwo wyjść? Nie.
Czy na delirce czuje się #!$%@?? I to #!$%@? jak.
Czy można obwiniać innych za bycie debilem? Otóż nie.

Na tym polega dorosłość, żeby przestać szukać wymówek i sam przed sobą
@Danicen ale czy ja mówię że to wina innych ludzi? To że człowiek po coś samemu sięgnął dalej nie oznacza, że zrobił to z własnej woli. Fajnie że jesteś wspaniałym człowiekiem i nigdy nie tracisz w niczym samoopanowania ale niestety nie wszyscy tak potrafią i czasami by coś w sobie zmienić ludzie potrzebują pomocnej dłoni a nie wiszące z każdej strony stygmatyzowanie. Można czegoś nie pochwalać a mimo to postawić się w
@lubieswiezebuleczki Troszke spłyciłeś, ale w gruncie rzeczy masz rację. Jesli ktoś ci uświadomi że byłeś idiota i że to ty masz największy wpływ na swoje życie, a nie otoczenie to magicznie potrafisz rozwiązać problemy którym wcześniej nie dawałeś rady.

Ale jak dotrzeć do tych ludzi to już nie moja kompetencja. Choć przyznam, przykład z wyzywaniem nawet byłby zabawny. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziękuję pan świeże bułeczki, #!$%@?ć czerstwe
@lubieswiezebuleczki: @Danicen: no niestety czasami to nie jest w 100% wina ćpającego. Sam znam przypadek chłopaka, który miał #!$%@?ą sytuację w domu, na dodatek był gnębiony w szkole. W końcu znalazł towarzystwo, które zaczęło go akceptować, no ale tam akurat były narkotyki i się chłopak #!$%@?ł.

Można powiedzieć, że jego wina, bo przecież nikt mu na siłę nie wstrzykiwał marihuanen. A z drugiej nikt z nas pewnie nie rozumie presji