Wpis z mikrobloga

Dodaję jeszcze raz, bo niepotrzebnie zawołałem tag rozdajo.

Chciałbym zadać kilka pytań. Stoję przed bojowym zadaniem i jednocześnie chcę się czegoś nauczyć. Będę wdzięczny za odpowiedzi.

1. Czy ktoś byłby w stanie polecić jakiś darmowy kurs pisania tekstów zapleczowych i SEO, albo dać po prostu wskazówki?
2. Z jaką częstotliwością i o której godzinie dodawać wpisy na bloga, aby najskuteczniej wypozycjonować stronę-matkę?
3. Czy wygenerowane przez AI artykuły po angielsku przetłumaczone translatorem na język polski to dobry pomysł?
4. Czy blog powinien być w tej samej domenie co strona docelowa, czy w innej?
5. Czy pozycjonowanie obrazków wpływa na pozycję strony w wynikach wyszukiwania Google?
6. Jakie narzędzia lub strony pomogą w pozycjonowaniu strony? Czy nadal wykorzystuje się katalogi stron i inne tego typ agregatory?
7. Czy link dodany do treści własnego posta na forum sprzed np. 10 miesięcy ma jakikolwiek sens jeśli chodzi o pozycjonowanie?
8. Czy warto wykorzystywać Youtube do pozycjonowania strony która nie jest sklepem, ani firmą?
9. Czy warto pozakładać profile na wszystkich możliwych sieciach społecznościowych i serwisach typu dailymotion, vimeo itd. tylko po to, aby umieścić tam link do własnej strony?
10. Czy istnieją obecnie sensowne rozwiązania sztucznej inteligencji które pomagają w znaczący sposób w automatyzacji pozycjonowania?
11. Czy śmieciowe strony typu "czy sklepy są otwarte 1 maja" mają duży sens jeśli chodzi o pozycjonowanie nowych stron?
12. Czy rozdajo na wykopie dajmy na to z 2000 plusami da dużego kopa do pozycjonowania strony? a jeśli tak, to w którym momencie to zrobić? Na początku?
13. Czy strona na której 5-10% zawartości to treści 18+ jest gorzej traktowana przez google, niż takie safe-for-work?

Dziękuję z góry za odpowiedzi

#seo #pozycjonowanie #webdev
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ksaler: dziękuję za rzeczowe odpowiedzi

Natomiast mam pytanie co do punktu 3. Dlaczego artykuły generowane przez AI (płatne usługi) przetłumaczone translatorem nie są dobrym pomysłem? Chodzi o jakość tłumaczenia, czy o coś innego?
  • Odpowiedz
@upodlator: bardziej o jakość tekstu wygenerowanego przez AI. Nie kumam tez po co tłumaczenie? Strona ma być po ang? Generalnie Google coraz lepiej radzi sobie ze spam tekstami. Zwłaszcza jeśli będzie to słaba domena, bez historii

Tak czy siak wszystko i tak rozchodzi sie co to za strona i jaka branża. Piszesz że mocno niszowa, więc może nie opłaca się iść w seo?
  • Odpowiedz
@ksaler: nie nie, strona będzie po polsku. Ale znalazłem tylko narzędzia które generują tekst po angielsku, więc musiałbym je tłumaczyć. Generowane teksty wcale nie są spamerskie, znalazłem narzędzia które generują naprawdę przyzwoitej jakości artykuły, a nie śmieci napchane słowami kluczowymi.

Natomiast co do samej strony to jest to nisza, choć nie totalna i z tego co sprawdzałem to wiele słów kluczowych jest łatwych do wybicia, ale chciałbym też wybić się
  • Odpowiedz
@upodlator: jeśli tekst ai wygląda naturalnie to ok. Jeśli branża jest niszowa to stawiaj sajt, zrób podstawową optymalizację pod seo, dodaj parę artow i zobacz co się będzie działo. Bez konkretów nikt Ci nic więcej nie powie :) Pozdro
  • Odpowiedz
@upodlator: o stary dobra branża xD ale to jest legal czy jakieś sutenerstwo? ;)

Przetłumaczony art nie powinien być traktowany jak duplikat.

Generalnie przy takiej branży to ja bym poszedł w jakaś szeptanke. Jakieś wykopy, fora, może wpisy na grupach FB.
  • Odpowiedz
@upodlator Jak już linki z for, to tylko wklejane na czysto bez anchora ze słowem kluczowym. A link w awatarku nie jest najgorszy, pod warunkiem, że będą to komentarze do wartościowego contentu, czyli np. ciekawego, powiązanego tematycznie wpisu blogowego. I oczywiście nie warto z tym przesadzać. Takie jest moje zdanie, chociaz mogą się znaleźć osoby, które uważają inaczej.
  • Odpowiedz