Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Gaboleusz: takie, że gdyby czasem wygral, to byłoby spoko, żeby znał języki i mógł się czasem w jakimś wypowiedzieć , bez zacinania jak Andrzej
  • Odpowiedz
@Chudyy Andrzej wygrał w 2015 bo wmówiono nam ze dobrze posluguje sie angielskim w przeciwienstwie do Komorowskiego. Jak wyszło w Davos każdy wie. Nawet dumne wykopki w tamtym okresie tostowały jakies znaleziska w stylu "Prezydent Polski po raz pierwszy przemawia po angielsku". Tez sie w sumie dalem na to nabrac. I tak kazda oficjalna rozmowa odbywa sie z tlumaczem, bo jak inaczej. Argument o języku jest w tym momencie mało znaczący.
  • Odpowiedz
@Gaboleusz: No widzisz ,ale za to kolega wyżej pokazał, że Hołownia po angielsku porozumiewa się swobodnie.

Przyznam Ci rację, że władanie jakimkolwiek językiem nie jest ważne, a ważne jest to co kto sobą reprezentuje. To jak się zachowuje Hołownia, jak mówi, jaką ma postawę i to, że nie jest zależny od Jarka jak Andrzej, bardzo mi się podoba. Podoba mi się również, że nie ma poglądów jak bosak, który najchętniej by
  • Odpowiedz
@Gaboleusz: Dla mnie ma, bo polityk aspirujący do pracy zagranicznej powinien znać języki aby móc się swobodnie dogadać z kimś z obcego państwa. Bo sorry ale dla mnie to jest idiotyzm gdy załatwiasz coś ważnego dla państwa rozmawiając z głową innego państwa na osobności przez tłumacza, wątpię aby w oczach tej drugiej osoby taki Duda, Tusk (za bycia premierem) budził jakiś szacunek skoro nie jest w stanie wydukać paru zdań na
  • Odpowiedz