Wpis z mikrobloga

no musisz wybrać czy sobie sam radzisz, czy infrastrukturę chcesz. ktoś musi obsługiwać infrastrukturę, więc pewno mieszka obok a nikt też nie tworzy pola namiotowego dla jednej osoby. jak na jedną noc to w puszczy noteckiej są wyznaczone miejsca na bushcraft. a wszystko zabierzesz w termosach przecież
@Vister81: @inlog: @alyaoo: potwierdzam, korzystałem z tej bazy czaswlas.pl - różnie to wygląda, czasem pole namiotowe w środku lasu i sporo przyczep kempingowych, czasem pusta miejscówka nad jeziorem oznaczona pozwoleniem na rozbicie namiotu, czasem zastanawiasz się czy miejsce jest aktualne bo nie ma żadnych oznaczeń i jesteś pośrodku niczego. Jeśli ktoś pilnuje miejsca i jest więcej ludzi - jakiś leśnik lub inny zarządca weźmie od Ciebie dyszkę-dwie za nocleg,
@Taiffun: No faktem jest, że jest różnie. Część biwaków prowadzi lokalny leśniczy i imho wtedy łatwiej się dogadać np. jak jesteś dłużej to spuści z ceny albo nie policzy za jedną noc. Część Lasy dzierżawią. Generalnie jednak można trafić na naprawdę fajne miejscówki. Są też problemy z dojazdem - czasem jedyna metoda to jazda na azymut (są podane na tej stronie współrzędne geograficzne) ale taki urok tych biwaków.