Wpis z mikrobloga

@Gniewek89: To jest tak okrężnie napisane, że szukają po prostu chińczyka do roboty - i dla takiego chińczyka nie wiem co lepsze, czy ciepła posadka w korpo za 4500 brutto czy robota na 3 zmiany w barze z kurczakiem na słodko-kwaśno ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Gniewek89: a to przypadkiem nie jest tak, ze jesli firma chce zatrudnic kogos z zagranicy to musi najpierw udowodnic ze nie da sie takiej osoby znalezc wsrod polakow?

To nie pierwszy raz jak widze takie ogloszenie z masa wymagan tak specyficznych ze raczej nikt tego nie spelni plus zalosna stawka.

Pan chinczyk juz pewnie ma zapewnione stanowisko i tylko czeka az beda go mogli zatrudnic :)
  • Odpowiedz
@Gniewek89: Jeśli nic się nie zmieniło od moich czasów to jest to lepsza pensja (i pewnie w lepszych warunkach) niż to, co dostają native lektorzy języka chińskiego na "czołowej uczelni północnej Polski" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pewnie znajdą chętnych, może nawet całkiem dużo.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Van_Gato: no wszyscy to wiemy ale z tego co wiem to w Polsce przymusu pracy nie ma. Jak nie będzie chętnych do takiej pracy to i ogłoszeń nie będzie. Jak widać takie ogłoszenia jednak wciąż są.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@uwielbiamnalesniki: z dupy to jest twoje porównanie do wody jako towaru pierwszej potrzeby. Szukasz pracy to sprawdzasz warunki w każdym ogłoszeniu po czym dobrowolnie zgadzacie się z zatrudniającym jeśli obaj się godzicie na umowę na takich warunkach. Jeśli oferuje minimum ustawowe i płaci wszystkie składki bez kręcenia to dalej nie rozumiem z czym jest problem w tym poście XD a to czy praca tłumacza egzotycznego języka jest tyle warta to
  • Odpowiedz
@Gniewek89 no i co mam walić do tego konia? Co takiego dziwnego jest w tym ogłoszeniu? Jaśnie panicz chciał by 30 tysięcy na miesiąc bo w wymaganiach jest znajomość języka którym posługuje się pół globu? Dobrze że za chwilę #!$%@? takie bezrobocie że osoby pokroju takich wykopków będą #!$%@?ć w ja januszexach na 4 zmiany za minimalną i jeszcze łapać ślinę bo nie będą miały na kredyt swojej klatki.
  • Odpowiedz
@Gniewek89: to nie jest takie strasznie dziwne.
Rozumiem, ze znajomość mandaryńskiego w stopniu native speaker wydaje Ci sie czyms bardzo rzadkim w polsce.
Ale zrozum to szerzej. Mandaryńskiego używa 0.850 miliarda osób na świecie.
Outsorcing procesow z chin do polski zeby sie oplacal to musisz w polsce byc tanszym niz w chinach...
Zaczynasz rozumiec?
  • Odpowiedz
@InterferonAlfa_STG: Na pewno ltoś sie bedzie uczył 10 lat, plus minimum 4 angielskiego (pisanie biegle) zeby teraz tyrać za ~3600 w obcym kraju gdzie wynajem pokoju kosztuje 1000 xD Wiem ze dla wielu z was jest nadal 2007rok i zakup mikrofalowki na kredyt to normalna sprawa, z tym ze to nie jest ogloszenie dla absolwenta Turystyki i Rekreacji lub bootcampa xD
  • Odpowiedz
@Gniewek89: nie wiem czego nie rozumiesz, ale to jest oferta do rozwazenia kiedy jestes chinczykiem.
Rozumiem ze polakowi ktory sie uczyl 10 lat chinskiego to sie nie widzi. Ale dla chinczyka ktory nie zna polskiego to jest alternatywa do rozwozenia jedzenia w uberze
  • Odpowiedz
@InterferonAlfa_STG: Ja się pytam czy widziałeś pełne wymagania przedstawione na to stanowisko? Czy ty rekrutując osobę na stanowisko Risk Research Analyst do swojej firmy poważnie rozważałbyś osoby z doświadczeniem w rozwożeniu jedzenia? XD
  • Odpowiedz