Wpis z mikrobloga

@nielubieludzi: ideologie mnie nie interesują, liczą się efekty działań, każdy kto uczył się historii i j.polskiego choćby w gimnazjum i cokolwiek z tego zrozumiał, powinien już widzieć w którym punkcie parabolicznego przedstawienia historii naszego kraju właśnie się znaleźliśmy.
@Toomoo: w razie wyboru Opolczyka prawdopodobną byłaby Unia z Czechami kilka lat później, wierzysz że któryś z jego bratanków wahałby się jak Jagiełło nad pełnym poparciem Czechów w czasie wojen husyckich? Śląsk mógł się stać łącznikiem a nie punktem zapalnym, dziś może mowilibysmy jednym językiem a Niemcy siedzieliby na swoim miejscu, za Labą. Ale właśnie wtedy pierwszy raz wygrało machanie szabelką w imię krótkowzrocznego zapewnienia swoim majątkow na wschodzie zamiast realnej
@Andi128: bardzo zaciekawiłeś mnie tymi historiozoficznymi wywodami o Piastach, Jagiellonach, Opolczyku i ziemiach zachodnich. Polecisz mi jakieś źródła, z których korzystasz? To historiozoficzne spojrzenie to twoje autorskie przemyślenia czy są historycy, którzy podzielają taką opinię? A może zaczerpnąłeś taki pogląd od któregoś z autorów? Gdzie mogę więcej przeczytać o tym temacie?
@WedrowiecAtte: nie, poprostu tak widzę wydarzenia końcówki XIVw. Co mam Ci za źródła podać? Historia tamtych lat jest znana, nie ma żadnych "Ksiąg Opolczyka" czy coś tam takiego. Poprostu interpretuje te wydarzenia inaczej niż przyjęło się to robić w historiografii gdzie często Opolczyka nazywa się zdrajcą, dla mnie jest postacią tragiczna, królem jakiego potrzebowaliśmy ale odrzuciliśmy, a wiesz dlaczego? Można się domyślić że Szlachta i hierarchowie koscielni nie chcieli silnego króla