Wpis z mikrobloga

@tempyuser: Musiałbyś zadzwonić i popytać. Ładnych parę lat temu za naprawę rozrusznika zapłaciłem 350 zł (co było połową nowego zamiennika), ale odstawiłem auto i odebrałem gotowe. Nie pamiętam już co ile dokładnie kosztowało.
  • Odpowiedz