Wpis z mikrobloga

@Maljevic: zima to nie znaczy że jest śnieg, no sorki. Początkiem października odpaliłem kocioł gazowy, żeby nie mieć 15 stopni w mieszkaniu rano, mamy kwiecień i dalej w nim palę. Sorki ale zima to nie dla mnie przywilej jeżdżenia na sankach
  • Odpowiedz
No ale przeciez to prawda. Zawsze gnije jak wieczorem, po jednym z pierwszych cieplych dni w roku, jade do domu i mijam sebkow poubieranych w krotkie spodnie manto a termometr pokazuje 10 stopni. Zawsze tak jest, ze pierwsze cieple dni sa cieple, dopoki slonce wisi na niebie.
  • Odpowiedz