Wpis z mikrobloga

Jak wygląda teraz chemia w obliczu pandemii, coś się zmieniło, jakieś obostrzenia?


@HorribileDictu: Muszę przyjmować chemię, inaczej koronawirus byłby na końcu listy moich zmartwień. Wiąże się to oczywiście ze sporym uszczerbkiem na układzie odporności, co znaczy że jestem w grupie podwyższonego ryzyka - zwykła jelitówka parę tygodni temu rozłożyła mnie tak, że po nocy w łazience cały dzień spałem, bo (dosłownie) nie miałem siły ustać na nogach, więc taki koronawirus
  • Odpowiedz