Wpis z mikrobloga

Czy tylko dla mnie muzyka nie jest ważna?

Może to brzmi jak bluźnierstwo dla co poniektórych, ale tak ja tak mam. Wystarczy, że gra sobie coś w tle gdy sprzątam, gotuję itp. Może to być radio rmfm, viva, lady gaga, jakas elektronika z openfm, iron maiden, sex pistols, lana. Nie czuję wyższości jednych nad drugimi. Rozumiem, że niektórzy artyści są bardziej ambitni, tworzą sami muzykę, wkładają serce w pisanie. Finalnie nie ma to dla mnie znaczenia. Przy czytaniu i nauce natomiast nigdy nie słucham, dekoncentruje mnie. Nie ma dla mnie znaczenie tekst. Wsł#!$%@?ę się tylko po to, aby ćwiczyć rozumienie angielskiego ze słuchu. Zastanawiam się, czy tylko ja jestem wyprana z takiej wrażliwość. Szeroko pojęta sztuka też do mnie nie przemawia. Dzielę rzeczy na estetyczne bądź nie, ale żadnej dodatkowej ideologii do tego nie dorabiam.

#rozkminynocne #rozkminy #muzyka #pytaniedomikrobow
  • 9
  • Odpowiedz
@endostyl: ja tam uwielbiam słuchać muzykę, każdą. Klasyczną bo moga mi się wyluzować i uspokoić, rapu za ciekawe teksty, metal-rock żeby się 'wyszaleć'. Ostatnio polubiłem piosenki z jakimiś opowieściami
  • Odpowiedz
@mrmydlo: A wiesz że też to kiedyś miałem ? Nie wywyższam się tylko po prostu znalazłem rozgraniczenie. Przy takiej "esce" można się wyłączyć i traktować to jak tło, np. w trakcie jazdy samochodem w mieście ;)
  • Odpowiedz
@LaTuaOmbra: Nawet mnie nie ciągnie do gitarki, czy innego instrumentu. Posłuchać jak ktoś gra przy ognisku ok i to by było na tyle ;)

@LaTuaOmbra: Może też kiedyś jakimś trafem coś we mnie przeskoczy i zacznę rozgraniczać muzykę, kto wie :D

@Niczyji: Na rowerze jak jeżdżę to z muzyką jest różnie. Czasami słucham czegoś energicznego, aby trzymać tempo. Innym razem nic, wolę szum wiatru w uszach. Natomiast gdy jeżdżę
  • Odpowiedz
@endostyl: względy bezpieczeństwa? to jest mit, kierowcy w samochodach slysza mniej niz Ty w słuchawkach;)

nie wiem, ja starałem się zmienić to, ale nigdy mnie nie ciagnelo do słuchania muzyki, teraz czasem sobie posłucham ale to tylko w pracy, by mi szybciej czas zlecial. Fakt, do roweru muzyka to zależy.

Chodziłem do szkoły muzycznej, jednak sama muzyka mnie nie pociągnęła bym ją słuchał w każdej wolnej chwili jak "każdy".

Ja prosiłem
  • Odpowiedz