Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, jeszcze kilka miesięcy temu nie sądziłam, że ogólnoświatowy evencik w postaci pandemii jest w stanie tak namieszać w moim życiu. Jestem tegoroczną maturzystką. Najgorszy scenariusz jest taki, że matur w ogóle nie będzie, a rekrutacja na studia przebiegnie na podstawie tradycyjnego konkursu świadectw ( ͡° ʖ̯ ͡°) Uczę się w jednym z lepszych warszawskich liceów i moje oceny to po prostu trójki i czwórki, a prawie na pewno napisałabym egzaminy lepiej niż większość uczniów z takimi samymi ocenami, ale z gorszych szkół. Trójeczka z angielskiego przy poziomie C1 boli najbardziej, ale nie narzekam, bo w sumie to dzięki rygorom mojej nauczycielki mam teraz te C1. W każdym razie – co ciekawego można zrobić ze swoim życiem bez studiów? Kurs programowania? Praca przewodnika w muzeum? (lubię gadać) Przed zarazą planowałam esgieh, nie żadne tfu zarządzanie, raczej kierunek o pięknej nazwie "metody ilościowe w ekonomii i systemy informacyjne". Moje zainteresowania to przede wszystkim historia i szachy, z tego kasy raczej nie będzie, choć może to drugorzędne? Na szczęście do tego ogarniam matmę całkiem okej.

  • 7
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Eurynome: po pierwsze to bez studiów można robić wiele rzeczy, po drugie skąd wiesz ze się dostaniesz, po trzecie nie panikuj, nie teraz to później i po czwarte głowa do góry ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@Eurynome nie sądzę że będą rekrutować na studia bazując na świadectwach, prędzej zrobią jakieś egzaminy wewnętrzne. Zresztą na SGH juz 1/3 to test, więc wystarczy go przeskalować
  • Odpowiedz
@Fattig: Test to chyba 100 punktów na 433 do uzyskania i sprawdza wiedzę o ekonomii, więc musieliby go nie tylko przeskalować, ale zupełnie zmienić, by sprawdzał też matematykę i języki, bardzo ważne w rekrutacji na SGH. Historię/geografię mogliby pewnie odpuścić. W każdym razie nie wyobrażam sobie, że grono akademickie SGH musi nagle ułożyć egzaminy z kilku możliwych języków (angielski, niemiecki, rosyjski, francuski...), które byłyby na podobnym poziomie. Tyle że w tym
  • Odpowiedz