Wpis z mikrobloga

Skarżą się babki w ciąży na Facebooku że są w dupie z porodami bo a to oddział umówiony zamknięty, a to szpital, a to lekarz kwarantanna bo był pacjent z koroną gdzieś tam. Najlepsze możliwe czasy XD niektórych mi szkoda akurat bo to z grupy żałuję rodzicielstwa i już w ciąży przechodzą depresję (wpadka albo nacisk partnera, dużo gówna niektórzy mają w życiu)

Kolejny powód stricte dla kobiet, bardziej #childfree żeby się w to nie bawić. #!$%@? ciąża, plany pokrzyżowane, w brzuchu tykająca bomba, te które nawet mają zalecane CC niczego nie są pewne i być może obudzą ich w środku nocy rozrywające skurcze. Zajebiście XD

A #antynatalizm bo nie dość że są narażone dzieci, to te kobiety też są ludźmi, może niektóre ze złego środowiska, może mają zaniżone poczucie wartości a może ktoś nie nauczył mówić nie. Pomyślałam o tym bo jedna właśnie dziś napisała że cieszy się że to przynajmniej będzie syn, wprawdzie wolałaby córkę do wychowania ale mówi że życia jako kobieta to gówno i ta ciąża (bolec ją namówił, teraz ona się leczy psychiatrycznie) to był tylko języczek u wagi żeby tak stwierdzić. Wiadomo że ciąża nie jest obowiązkowa, no ale mogę się mądrzyć ze swojej uprzywilejowanej w tym momencie decyzji. Smutno że tak pomyślała, po prostu. Szkoda tylko że dalej tak jakby myśli że jak "obroniła" dziecko przed #!$%@?ściami bycia dziewczynką potem kobietą to już spoko, jego życie będzie cudowne, jakby nie było miliarda problemów całkowicie niezależnych od płci żeńskiej
  • 7
niektorzy widza tylko to, ze urodzi sie wiencej dzieciontkufff. Jak mozna byc takim bezmyslnym


@RocketQueen: To też ma podłoże gospodarcze. Gdybyśmy nie mieli baby boom w latach 80. (spowodowane w sporej części stanem wojennym) to starsi ludzie już dziś by pewnie nie mieli emerytur, na które swoją drogą zapracowali. Tak wygląda dziś system emerytalny, że musi być odpowiednia liczba dzieci.
niektorzy widza tylko to, ze urodzi sie wiencej dzieciontkufff


@RocketQueen: będzie topkek, jak na wakacje się wszystko uspokoi, w lipcu narobią bombelków rekordowo, a na jesień druga fala epidemii, a wiosną gdy się będą rodzić, trzecia.

Hiszpanka atakowała w trzech falach, z czego pierwsza była w miarę spokojna, ale druga fala była kilkunastokrotnie silniejsza. Na dzień dzisiejszy nie ma przesłanek by stwierdzić, że obecnie wygaszony koronawirus (np. w Chinach, jeżeli wierzyć