Wpis z mikrobloga

Robi się ciepło, więc zbliża się sezon zmiany opon. Tata ma wulkanizację, będę mu pewnie pomagać. Mam parę pytań odnośnie ochrony osobistej + ankieta.

Mamy zamiar ograniczyć bezpośredni kontakt z klientami. W sezonie robimy 2 samochody na godzinę, więc przez 8 godzin pracy daje to 16 różnych osób + często drugie tyle (czasem mniej, czasem więcej) chcących się zapisać. Choć teraz przy koronawirusie może się to trochę zmienić. Dlatego zamieścimy informację, że zapisy wyłącznie telefonicznie lub przez czat w Mapach Google. Klient po wjechaniu na podnośnik będzie "wypraszany" na zewnątrz. Wrota wjazdowe będą cały czas otwarte, aby jak najwięcej wietrzyć. Przeniesiemy również biurko blisko nich, aby tam przyjmować płatności, a kolejni klienci nie chodzili po hali samopas. Będzie też płyn do dezynfekcji dla klientów. Kontakt bezpośredni tylko przy przyjmowaniu pieniędzy, no i chwila zanim wyjdzie na zewnątrz po wjeździe i zanim wejdzie do samochodu przy wyjeździe. Jak myślicie, takie rozwiązania będą wystarczające?

Dodatkowo, używamy do pracy rękawiczek RNYLA i zaopatrzyliśmy się w przyłbice ochronne na twarz. Mamy zamiar kupić jeszcze maseczki. Zwykłe wystarczą? Czy lepiej od razu brać FFP2/N95? Może FFP3/N100, albo w ogóle polecieć po całości i maski pełnotwarzowe z filtrami zewnętrznymi, np. 3M serii 6000 lub Scotta serii SARI NR z filtrami P3? Chociaż pełnotwarzowe to pewnie przesada. 8 godzin pracy w maseczce nie będzie za długo? Da się je jakoś dezynfekować, czy po dniu pracy do utylizacji?

Czy będziesz zmienia opony na letnie?

  • Tak 69.0% (58)
  • Nie 14.3% (12)
  • Jeszcze nie wiem 2.4% (2)
  • Wstrzymam się kilka miesięcy 14.3% (12)

Oddanych głosów: 84

  • 23
@Detalowiec: @SaiGasai: dopytuję teraz, bo to ostatnie chwile na zaopatrzenie się. Sprawdzałem rok i dwa lata temu jak to wyglądało - wtedy sezony zaczęły się w drugim tygodniu kwietnia u nas. Z dnia na dzień też telefon coraz częściej się odzywa, ale do końca tygodnia jesteśmy na L4.

@robertx: a no. :) Tak to można śmigać cały rok.
@asd1asd: maseczki teoretycznie powinno sie wymeiniac - w warunkach szpitalnych co 30 minut, ale w warunkach takich minimalnego zagrozenia to pewnie i 8h da rade wytrzymac. Tak jak np ma policja czy kierowcy autobusów.
Grunt to nie dotykac ryja, ani maseczki.

Maseczki jednorazowe można poddawać procesowi dekontaminacji - opracowanie uniwersytetu stanford:

do piekarnika na 30 minut (70*C) i cacy.

Ode mnie sporo osób ma warsztaty/car detaling i normalnie działają - podjeli
@asd1asd: maska poltwarzowa (w aucie i przy kliencie) + okulary ochronne (jak gadasz z klientem) + rekawiczki nitrylowe
to do zabezpieczenia
po sciagnieciu maski powinienes przetrzec plynem odkazajacym rekawiczki (dlatego nitryl lepszy) a maske traktowac jako zrodlo.

szyby auta zamkniete i klient czeka poza warsztatem.
po wyjsciu z auta plyn odkazajacy na rekawiczki

do odkazania na wieczor. ozon albo swiatlo UV, ale ono dziala tylko na powierzchnie gdzie ma dostep.

ogolnie
@bekart: @Tylko_noc: dziękuję za odpowiedź.

@bekart: w szpitalach mają cały czas kontakt bezpośredni, więc stężenie i zagrożenie jest duże. Właśnie myślałem nad tym, żeby jedna maska na dzień i do utylizacji, ale to też robi się koszt. Jeszcze nie wiem, czy będziemy we dwóch, czy we trzech, letni sezon też się rozkłada i trwa dłużej (minimum 3 miesiące). Wyliczenia na szybko - 3 osoby x 3 miesiące x 26
@asd1asd Mireczku, bez paniki. Po każdym kliencie dezynfekcja rąk, nie dotykać buzi podczas roboty, zachować odstep 2m, płatność bezgotówkowo, albo niech klient kładzie kasę na lade, kasę psik psik środkiem dezynfekującym i gotowe, ja tak to widzę. Przede wszystkim się zaopatrzyć w środek dezynfekujący. Ja bym nie szalal z maseczkami.
@asd1asd: lampa uv jest bardzo niepraktyczna i wzglednie niebezpieczna bo ozon czuc, a od UV mozesz stracic wzrok.
ja po 10 sekundach na 30W i ~0,5m-1,5m mialem zapalenie spojówek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

przylbica bez bezposredniego kontaktu jest niepotrzebna. podobnie jak maseczka.
jezeli ograniczasz kontakty to w zasadzie jedynym nosnikiem beda rece, ale tez np. wlosy.

maska zeby byla skuteczna powinna idealnie dolegac do twarzy, a
@Tylko_noc: @srbeny: w sensie, że lampa UV byłaby włączana na noc. Niestety, wiem jak działa na człowieka. Jak byłem dzieckiem, to kuzyn w szpitalu włączył - myśleliśmy, że nam skórę spali.
Przyłbica (mamy takie, które można podnosić) niby niepotrzebna cały czas, ale jednak przypominałaby, żeby unikać drapania się po twarzy.
Nie mamy terminala, więc zostaje tylko gotówka. Mamy zamiar poinformować klientów, aby mieli przygotowaną odliczoną sumę za usługę, żeby też
@asd1asd: wystaw tabliczke zeby uzyc klaksonu do zawolania obslugi - jak na stacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Uprasza sie o pozostanie w pojezdzie

i wyznacz miejsce w ktorym ma czekac.
UV jest o tyle slabe ze nie zadziala w miejscu gdzie powierzchnia jest zaslonieta przed jego oddzialywaniem.
imo to juz przesada
Plyn z Orlenu + atomizer i szmatka.
@Tylko_noc: dobre, może z tego skorzystamy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W weekend na pewno na którym Orlenie w Łodzi się pojawimy, bo paliwo tanie, to od razu samochody się zatankuje do pełna. No i od razu też płynu się na kupi i do domu, i do wulkanizacji. O ile będzie.
@Tylko_noc: tak mi się napisało. :) W domu oprócz mydła, to jest jeszcze spirytus i bimber. Ale tych dwóch ostatnich może braknąć. ( ͡° ͜ʖ ͡°) I nie Janusze, bo nie mamy zamiaru kupić całej dostawy, a jeden/dwa baniaczki.
@Tylko_noc: tak, wiem. Mydło na łapy wystarczy.

Co do spirytusu i bimbru, nikt nie powiedział, że to do użytku naskórnego i w wysokim stężeniu. Odkażać od środka też się trzeba. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@asd1asd: to co wy normalnie z kilentami ciasto jedliscie dotychczas? Gdzie nie jezdzilem to wjezdzam na podnosnik, i wychodze przed zakład, odbieram auto gotowe.. żadnego kontaktu... ja nie wiem
@Kramarz: aż tak to nie. :) Część jest takich jak ty - wyjdą i zajmą się swoimi sprawami (pójdzie do sklepu, coś ogarnie, gdzieś zadzwoni, itd.). Ale inni chodzą wokół samochodu i patrzą na ręce, jakbyśmy mieli im cały lakier z felg zedrzeć. Jeszcze inni to gaduły, a kolejni to zastanawiacze - podpyta o opony na stanie, co moglibyśmy mu ściągnąć, może jakieś Uniroyale lub Micheliny, a potem dziękuje i przyjeżdża