Wpis z mikrobloga

@Muszalski: Daj mi te jedną niedzielę, ostatnią niedzielę a potem niech wali się świat! To jest prawdziwa piosenka o niespełnionej miłości. Wiesz, że przed wojną kolesie zamawiali sobie tę melodię u orkiestry a potem strzelali sobie w łeb? Chcieli, żeby to była ostatnia piosenka w ich życiu. Bo jest prawdziwa. Nie mówi o tym, że...widziałem ptaka cień albo, że wszystko się może zdarzyć! Jasne, #!$%@?, ze wszystko się może zdarzyć!! ”
  • Odpowiedz