Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak byłam mała i po raz pierwszy w życiu zobaczyłam murzyna. Było lato, szłam wtedy po lody do pobliskiego sklepu, a po drugiej stronie chodnika szedł murzyn. XD Małe miasto, więc takie widoki to była rzadkość. Myślałam, że padnę ze śmiechu. Szybko pobiegłam do domu i płacząc ze śmiechu opowiedziałam o tym mamie i siostrze.
Pamiętam też wyjazd do Katowic, wtedy po raz pierwszy zobaczyłam stado murzynów i żółtych na dworcu, ale się ich bałam! Myślałam, że coś mi zrobią. :v W sumie to nie dziwię się, że dzieci w afrykańskich wioskach mają bekę, gdy widzą białych. Bo ja też miałam.
Brzmi jak #pasta ale to moje pokręcone życie. Małomiasteczkowi zrozumieją. :v

#gownowpis #heheszki #mokebe #murzyn #zoltek
  • 37
  • Odpowiedz
@Morgana_: u mnie na bloku było napisane "#!$%@? żółtków", jak się nauczyłem czytać to pamiętam jak zacząłem to radośnie wykrzykiwac w aucie przy rodzinnym wyjeździe.
Byli zdziwieni
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@Morgana_: ja tez pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem murzyna (wczesne lata 90). Bylem wtedy z tata na "hali targowej" i wyszedł murzyn zza winkla. Pytam sie taty kto to jest, a tato: "arbuz" xDDDDD tak, na murzynów wolałem arbuzy, tymbqrdziej śmiać mi się chce jak dużo jest meme z murzynami jedzącymi arbuzy. Mój ojciec to przewidział xD
  • Odpowiedz
Ja też pamiętam swojego pierwszego murzyna. W autobusie wsiadł na akademii medycznej i powiedziałem na głos - "Mama! Patrz! Diabeł!"..
  • Odpowiedz
@Morgana_: Ja pierwszego murzyna zobaczyłem dopiero w 2010 roku we Włoszech bo i owszem myślałem, że widziałem już wcześniej a widziałem po prostu afro amerykanów. Ten w Italii był czorny jak węgiel a nie jak te aktory czarne w ameryce co we filmach grają( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Morgana_: Zanim zobaczyłem pierwszy raz murzyna, często oglądałem ich w TV, za to jedyne co robili to grali w kosza- mój tata fanatyk NBA. No i pewnego razu bylem na jakimś przyjęciu z rodzicami, i przy stole (był jeden, długi stół) siedział Murzyn. Był dosyć niski i „przy sobie”.
Nie mogłem oderwać wzroku i w końcu dosyć głośno zapytałem się czy ten pan gra w NBA XD Wszyscy przy stole-
  • Odpowiedz
@Eplan: Za szczeniaka słyszałem jak starsi koledzy śpiewali "Agnieszka, agnieszka ssała mojego orzeszka". Nie trudno wyobrazić dobie reakcję starszych jak usłyszeli z dumą śpiewany fragment i to na cały głos. ()
  • Odpowiedz