Wpis z mikrobloga

@kfiatek_na_parapecie:
mogę odpowiedzieć jedynie @papaj_21_37: , że ja analizuje sytuację głębiej/dalej, niż on może w ogóle pomyśleć.

Łańcuchy dostaw się zrywają, przykład mamy z fabrykami Fiata i Opla w Polsce. Transport to krwioobieg gospodarki, jak gospodarka spadnie o 10/15% to siłą rzeczy spadnie zapotrzebowanie na transport.

Obecnie mega utrudnieniami są kolejki na granicach, niszczą one zupełnie pracę, do tego niepotrzebnie narażają kierowców stojacych na drodze po 10-15h
  • Odpowiedz