Wpis z mikrobloga

Najgorzej, żona pracuje w aptekach ma ich 15 jeździ po całym województwie, prezesy twierdzą że nic jej nie grozi (oraz jej koleżankom na tej posadzie w całej polsce), czyli ogólnie jesteśmy w szarej dupie, czyli kwestia czasu ¯_(ツ)/¯ teoretycznie istnieje coś takiego jak praca zdalna ale prezesy nie biorą pod uwagę takiej opcji, powiem krótko chodzi o hajs, hajs bo ludzie jak #!$%@? stoją w kolejkach do aptek żeby kupić magnez musowany, albo psikacz do stóp. To jest #!$%@? paranoja, ludzie to skończeni debile i teraz jestem już pewien tej teorii w 100% ( ͡° ͜ʖ ͡°) jajca jak berety będą, ale u prezesów hajsik będzie się zgadzał ¯_(ツ)/¯ #koronawirus
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Nalew1984: moja żona pracuje w aptece... wczoraj PILNY 1(słownie: jeden) listek - positivum, dzisiaj wapno z wit. C(ale czy jest tańsze? a jaki smak? a jakiej firmy?).
W aptece oczywiście brak szyb dla obsługi.
Tylko czekam kiedy wyląduje na kwarantannie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Jahcob no tak, to jest psychoza na skalę kraju, ludziom #!$%@?ło po całości ( ͡° ͜ʖ ͡°) stoją i biorą w zasadzie #!$%@? wie na co, ale biorą bo już tyle czekali ze muszą chociaż listek Wit D3 albo stoperanik bo w kolejce aż w kichach zakręciło, no #!$%@? tam to da Pani może pastę wybielającą ¯_(ツ)_/¯ problemy pierwszego świata.
  • Odpowiedz
  • 0
@Sl_w_k_1 no nie bezpośrednio ale jednak trochę przypal, w przypadku zarażenia np w jednej aptece automatycznie przenosi wirusa po innych, trochę to takie mało logiczne z punktu strategicznego firmy to wręcz idiotyczne posunięcie, tym bardziej że można to samo zrobić zdalnie to nie lata 90' że trzeba było osobiście wszystko załatwiać. XXI wiek do #!$%@? Wacława ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Jahcob a daj spokój, jak to #!$%@? to babki i tak #!$%@? w kosmos ( ͡° ͜ʖ ͡°) to jest nie do uniknięcia w naszym społeczeństwie uzależnionym od gówno dających pseudo leków i suplementów diety.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nalew1984: to nie jest tak że popatrzysz na kogoś i już zaraża.
Jakby nie trzeba było osobiście to by autka służbowego nie było.
Prezes głupi nie jest.
  • Odpowiedz