Wpis z mikrobloga

#animedyskusja #anime
Ale sobie przypomniałem jakim strasznym gównem był Jormungand. Pamiętam jak dostałem raka od tej sceny, a także wiele poważnych schorzeń od innych. To było wyjątkowo traumatyczne przeżycie.
kinasato - #animedyskusja #anime 
Ale sobie przypomniałem jakim strasznym gównem był...
  • 12
  • Odpowiedz
@kinasato: Prawda jest taka, że niczemu innemu nie bliżej do Black Lagoon jak właśnie Jormungadowi. A logiki w obu seriach masz tyle samo. Różnica polega tylko na tym, że BL wyszło wcześniej. Jormungand nie jest zły, jeśli szukasz produkcji o najemnikach, handlu bronią i polityce.
  • Odpowiedz
@Logytaze: różnica jest taka że BL nie traktuje siebie serio i jest festiwalem popkulturowych odniesień i swego rodzaju hołdem dla kina akcji i bohaterów tak przegiętych że ja pierdziele. Jormungand sili się na bycie sirious historyjką ale wywala się scenariuszu który jest zwyczajnie głupi i nieprzemyślany. Mało co, jest tam przemyślane.

Pomyśleć że kiedyś ktoś mi tutaj to polecał jako wyborne anime.
  • Odpowiedz