Wpis z mikrobloga

Szybki wypad do sklepu po #srajtasma. Na miescie jak w falloucie, zywego ducha. W sklepie pare osob, kazdy przemyka jak Don Pedro z krainy deszczowcow. I on. Dziadek z wnuczka, tak osiem lat. Dziecko jak dziecko, cos tam sobie szczebiota, podskakuje. Pytam sie dziada grzecznie "po #!$%@? zes pan to dziecko do sklepu wzial, jak ma.w domu siedziec?" I odpowiedz: "a bo chciala". Jakby byl bez tego dziecka to bym mu #!$%@? chlapuna na ryj.
#koronawirus