Wpis z mikrobloga

Dostałem info od przyjaciółki, że w jej biurze są osoby, które niedawno wróciły z wycieczki do Włoch, oczywiście nigdzie tego nie zgłosiły ani się nie przebadały. Ona oczywiście sanepidu nie poinformuje, bo jak to tak donosić na kolegów z pracy.

Czy jest coś, co ja mogę w takiej sytuacji zrobić? Jakoś nie widzi mi się telefon o treści "No bo przyjaciółka powiedziała tak i tak, ale nie mam pojęcia o kogo chodzi, tylko wiem gdzie pracują".

Nie wiem, może mail ze screenami rozmów i wskazaniem miejsca pracy? Jest szansa, że potraktują to poważnie?

#wirus #koronawirus #2019ncov #covid19
  • 2
  • Odpowiedz
@Psychopathy_Red:
łamią prawo, możesz zadzwonić na policję

na mocy art. 165 § 1 ust. 1 Kodeksu karnego, który mówi o konsekwencjach dla tych, którzy przyczyniają się „do szerzenia choroby zakaźnej”.
szerzenie koronawirusa podlega odpowiedzialności karnej w postaci pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat
https://www.wykop.pl/link/5376089/pracownik-zatai-ze-przebywal-w-rejonie-epidemii-grozi-6-miesiecy-do-8-lat/
  • Odpowiedz