Wpis z mikrobloga

Jest nocna, więc pewnie się nie przebije, ale takie przemyślenie na temat tej sytuacji.

Teraz heheszkujemy, wstawiamy memy i tak dalej, ale wirus powoli zabiera nam życie. Mi zabrał studia które naprawdę lubię, zabiera mi pasje jak kino, koszykówka, nie pozwala spotykać się ze znajomymi. Powoli zabiera mi wolność, nie mogę za często wychodzić z domu, żeby nie narażać siebie (i innych), nie mogę realizować swoich pasji.

I wiem, że to nie koniec świata, doskonale to rozumiem. To są rzeczy, które w wyższych celach trzeba poświęcić.

Tylko, że niedługo usłyszymy, że ktoś z najbliższej okolicy jest chory. Potem chory będzie ktoś z bliższego otoczenia: rodzina, znajomi, może nawet my. W końcu zaczną umierać ludzie, potem ludzie których może znamy.

Wiem to nie jest jakaś głęboka myśl, ale w perspektywie czasu, jeśli sytuacja utrzyma się przez kilka tygodni/miesięcy, społeczeństwo będzie psychicznym wrakiem. 0 pozytywnych informacji, otaczająca choroba, śmierć, brak sposobów na ucieczkę od problemu, bo ile można oglądać netflixa, czytać książki czy grać w gry. Ciężkie czasy przed nami.

#koronawirus
  • 46
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 73
@parooow: "w końcu zaczną umierać ludzie, których może znamy" albo dziadkowie i rodzice. W swojej wypowiedzi zmierzales właśnie do takiego clue jednak się zawahales i stanąłeś na "ludzie, których może znamy".
Nie dopuszczasz do siebie takiego scenariusza?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@parooow:

Dlatego śmieszy mnie kiedy wykopki śmieją się ze starych bab, że robią duże zakupy, które pozwolą im dłużej siedzieć w domu i unikać zarażenia.
Wzamian uważają, że powinny robić regularne zakupy i co kilka dni odstać swoje w kolejkach wśród chorych.

Podobnie młodsi ludzie mogą robić większe zapasy zawczasu bo :
A) Nie chcą w przyszłości stać w kolejkach kiedy każda spotkana osoba będzie potencjalnym nosicielem, a oni nie mogą
  • Odpowiedz
@parooow: Kup sobie gitarę czy coś i spożytkują ten czas na intensywny kurs podstawowy, a nuż się urodzi z tego kolejna pasja ( ͡° ͜ʖ ͡°) a co do stanu psychicznego społeczeństwa, to nie sądzę, żeby było tak źle. Skoro bycie świadkiem mordu kilku milionów ludzi podczas WWII sprawiło, że znaczna większość ludzi funkcjonowała dalej normalnie to smierć kilkudziesięciu tysięcy osób w skali kraju raczej nie zrobi
  • Odpowiedz
@parooow: co ty gadasz, przecież w TVP będą mówić że pomimo wirusa, wszyscy nam wszystkiego zazdroszczą:
- kultowej produkcji rolnik szuka żony
- wzrostu gospodarczego
- niskiej ceny oleju
  • Odpowiedz
@parooow:

Sarajewo było trzy lata w oblężeniu i ludzie dawali radę. I to ludzie przyzwyczajeni do luksusów prawie tak jak my dzisiaj. I to ludzie, którzy nie znali wojny, jak my dzisiaj. I to ludzie się działo za mojego życia.
  • Odpowiedz