Wpis z mikrobloga

@kotwherbacie: akurat to złudzenie jest dobre, bo nie pozwala człowiekowi się całkiem rozpaść. Ja mam 27 lat i jak patrzę na swoje życie to widzę wyraźnie jak wszystkie przypadki, wybory, wydarzenia, szanse i upadki są konsekwencją mojego charakteru od najmłodszych lat.
Taki już los. Chciałbym się pogodzić z przeznaczeniem bycia śmieciem, ale to jest trudne, bo budzi we mnie właśnie ten smutek.
@kotwherbacie: Nie chcę rzucać tekstami w stylu "weź kredyt, zmień pracę, wyjedź do USA, znajdź se dziewczynę, itp.", więc wymienię kilka drobnych przykładów rzeczy, które chciałbym zacząć znacznie wcześniej.

Przede wszystkim starałbym się za wszelką cenę rzucić porno. Ograniczyłbym słodycze, energetyki, chipsy i mięso. Starałbym się jeździć rowerem na jakieś większe dystanse niż do sklepu/na pocztę. Przestałbym się przejmować wynikami w grach komputerowych (trochę xD, ale dużo nerwów mi to zżerało).