Wpis z mikrobloga

ledwo włączyłem #hinakonote i z tego openingu aż bije wrażenie, że to krzyżówka:
- Kiniro Mosaic
- Gochiusy
- GJ-bu
- Acchi Kocchi
- Gabriel DropOut

edit:
w rekomendacjach na MAL-u najwyżej jest "Urara Meirochou", to akurat porzuciłem ¯\_(ツ)_/¯
no i "Blend S" też myślałem, czy nie wymienić ;d tak jak i "Yuru Yuri" zresztą

aż dziw bierze że dali radę tyle upchnąć xd fajnie jakby faktycznie to był taki mix, ale zapewne tak nie będzie
#anime #animedyskusja
tamagotchi - ledwo włączyłem #hinakonote i z tego openingu aż bije wrażenie, że to kr...
  • 11
  • Odpowiedz
Niby wszystko OK., ładna kreska, urocze postacie, niby wzorowe CGDCT, ale jednak czegoś mi tu brakuje. Mam wrażenie, jakbym kosztował nieprzyprawionego dania. Poza tym postacie gadają w tak podobny sposób, że to się aż zlewa ;d Taki jakiś półszept i tak bez przerwy. Trochę to wszystko zbyt delikatne, nawet jak na standardy tego gatunku.
To jest po prostu zbyt dziecinne i nijakie ;d Taka Gochiusa miała jakiś tam gustowny fanserwis i fajne
  • Odpowiedz
@KwadratowyKogut:

stosuj zasadę jednego odcinka dziennie przed snem

Robiłem tak z Gochiusą, że często przed snem oglądałem. To jest idealny typ anime, przy którym nie trzeba się jakoś szczególnie skupiać, więc nie trzeba być w szczytowej formie w ciągu dnia, by czerpać satysfakcję z oglądania. A łatwo nabijać epy. Mam tyle serii w planach, że gdy oglądam mniej niż 5 epów dziennie, to czuję że marnuję czas i nigdy tego wszystkiego
  • Odpowiedz