Wpis z mikrobloga

Z punktu widzenia prawnego:
Jedna z dziewczyn kilka lat temu przeszła korektę płci (usunięto jej męskie narządy rozrodcze) i zgodnie z wyrokiem polskiego sądu jest kobietą. Jednak brak procedur i chaos w polskich urzędach sprawia, że wiele instytucji wciąż postrzega ją jako mężczyznę. Kobiety postanowiły wykorzystać tę lukę w prawie.
Co na to fronda.pl?

Wydaj się więc, że skoro mężczyzna nie posiada funkcji prokreacyjnych, to małżeństwo po prostu nie jest ważne, ponieważ nie może zostać w pełni skonsumowane.


Zgodnie z ich logiką jeżeli jedna osoba w związku jest bezpłodna, to nie mogą zawrzeć ślubu cywilnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zamiast życzeń szczęścia na nowej drodze życia, może raczej wypada wyrazić wyrazy współczucia. Chyba też przydałaby się modlitwa o opamiętanie.

Piękny przykład chrześcijańskiego miłosierdzia.

#neuropa #prawo #bekazkatoli #bekazprawakow #polska #katolicyzm #ciekawostki #lgbt
saakaszi - Z punktu widzenia prawnego:
Jedna z dziewczyn kilka lat temu przeszła kor...

źródło: comment_1583070216cPIik2F4DQxUohWxUGeZG8.jpg

Pobierz
  • 53
  • Odpowiedz
@saakaszi: Zabawne, że gdyby stosować do wszystkich te same wymagania co ludzie stosują do par homoseksualnych to by trzeba zakazać ślubów osobom bezpłodnym, kobietom po menopauzie i osobom które z różnych powodów nie chcą mieć dzieci XD.
  • Odpowiedz
@saakaszi:

Z punktu widzenie prawnego to takie proste nie będzie.

Więc skoro Sonia nie jest już, załóżmy na potrzeby casusa, Krzysztofem, to w przeciągu 4 miesięcy powinna wymienić swój dowód osobisty, gdyż dane w nim zawarte są nieaktualne. Jako że nie dokonała tego, popełnia wykroczenie z art. 79 pkt 1 ustawy o dowodach osobistych. Zakładam, że dopełniła ona formalności związanych ze zmianą PESEL po wyroku Sądu dot. zmiany płci, choć i
  • Odpowiedz
@saakaszi: Zabawne, że gdyby stosować do wszystkich te same wymagania co ludzie stosują do par homoseksualnych to by trzeba zakazać ślubów osobom bezpłodnym, kobietom po menopauzie i osobom które z różnych powodów nie chcą mieć dzieci XD.


@Ptrg: Ale tak w dużej mierze (nie zupełnie) jest! "Co do zasady" głównym celem małżeństwa jest płodzenie potomstwa (a więc zapewnianie ekspansji demograficznej lub przynajmniej utrzymanie zastępowalności pokoleniowej), stąd też wynikają przywileje prawne
  • Odpowiedz
Zgodnie z ich logiką jeżeli jedna osoba w związku jest bezpłodna, to nie mogą zawrzeć ślubu cywilnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@saakaszi: zgadza się. Jakkolwiek nie byłoby to durne, takie jest właśnie stanowisko Kościoła Katolickiego — niepłodność czyni niezdolnym do ślubu, a śluby cywilne powinny funkcjonować na tej samej zasadzie, co śluby kościelne.
  • Odpowiedz
@kwasyizasady: Dość śmieszne, że zawsze w przypadku małżeństw homoseksualnych jest podnoszony argument "dzieci z tego nie będzie" a potem na pytanie czy chcą zakazać małżeństw wyżej niewymienionym grupom to nagle nabierają wody w usta albo mówią "e to nie to samo".
  • Odpowiedz
Zgodnie z ich logiką jeżeli jedna osoba w związku jest bezpłodna, to nie mogą zawrzeć ślubu cywilnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@saakaszi: zgadza się. Jakkolwiek nie byłoby to durne, takie jest właśnie stanowisko Kościoła Katolickiego — niepłodność czyni niezdolnym do ślubu, a śluby cywilne powinny funkcjonować na tej samej zasadzie, co śluby kościelne.


@Althorion: Niezupełnie. Ukrywana bezpłodność może być przyczyną stwierdzenia nieważności małżeństwa. Brak możliwości penetracji
  • Odpowiedz
@kwasyizasady: Dość śmieszne, że zawsze w przypadku małżeństw homoseksualnych jest podnoszony argument "dzieci z tego nie będzie" a potem na pytanie czy chcą zakazać małżeństw wyżej niewymienionym grupom to nagle nabierają wody w usta albo mówią "e to nie to samo".


@Ptrg: Nie wiem czy "zawsze" jest podnoszony taki argument i czy jako argument główny. Nie sądzę, a jak tak to tacy argumentujący są na stanowisku trudnym do obrony. Ale
  • Odpowiedz
@kwasyizasady:

Nie wiem czy "zawsze" jest podnoszony taki argument i czy jako argument główny.

No lekka hiperbola, to i tak jest najbardziej "merytoryczny" z całego szeregu argumentów które padają w tego typu dyskusjach np. zakazów świętych ksiąg, odwołań do natury czy tradycji itd.

Ale mają rację że nie jest to samo, bo nie jest, jest tylko pewna analogia np do ślubu sprawnej kobiety i gościa, któremu ucięło ptaka podczas tragicznego wypadku.
  • Odpowiedz
Wydaj się więc, że skoro mężczyzna nie posiada funkcji prokreacyjnych, to małżeństwo po prostu nie jest ważne, ponieważ nie może zostać w pełni skonsumowane.


@saakaszi: Czekaj, czekaj. Czyli co, urząd ma oddelegować urzędnika, który sprawdzi, czy facet na pewno włoży członka do waginy? XDD

"-Stresuje mnie pan, nie dam rady jak będzie się pan tak patrzył
-Proszę pana, ja jestem urzędnikiem, nie musi się pan wstydzić.
-Ale przecież pan widzi, że
  • Odpowiedz
@kezioezio: w ślubie cywilnym to nie ma znaczenia. Może przy rozwodzie pomoc i tyle.
Ale za to brak skonsumowania ( :D) związku może być podstawą do unieważnienia ślubu kościelnego.
  • Odpowiedz