Wpis z mikrobloga

@Krypta_VHS: Blisko początku koncertu, gdy się miotał po scenie przewrócił launchpad ze stojaka, i do samego końca jak chciał przy nim coś zrobić to musiał kucać na podłodze.

Do tego zepsuł jeden z mikrofonów (albo raczej kabli) machając nim, i w związku z tym były momenty że trzaski leciały z głośników. Potem używał już jakiegoś innego mikro. W ogóle nie zliczę ile razy mikrofon mu spadł, gdy machał stojakiem na wszystkie