Wpis z mikrobloga

Ej #rozowepaski jak to jest z tymi wszystkimi leginsami, białymi spodniami i innymi obcisłymi ciuszkami.

Baaardzo często na ulicy/siłowni etc. chodzą dziewczyny i np. ewidentnie widać im czarne stringi pod białymi spodniami... albo pod leginsami, szortami etc.

To taka forma "kusicielstwa" jak dekolt? Czy Wy nie jesteście świadome, że to widać?

Z drugiej strony brandy, które produkują leginsy na siłkę promują się tym, że ich produkty są "squatproof". Wszyscy też wiedzą, że "niewidzialna bielizna" powinna być cielista, cienka i najlepiej bezszwowa. A wciąż są takie "okazy".

Foto dla zobrazowania problemu.

#pytanie #logikarozowychpaskow #modadamska
NicoRosberg - Ej #rozowepaski jak to jest z tymi wszystkimi leginsami, białymi spodni...

źródło: comment_158252986534Ri0KgeNiP6eYDC7NkCte.jpg

Pobierz
  • 120
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NicoRosberg: jestem zdania, że większość z tych kobiet po prostu nie jest świadoma jak bardzo widać tę bieliznę. z przodu zazwyczaj nie widać, że coś przebija, bo materiał nie jest napięty, a tyłowi ciężko się przyjrzeć, trzeba wziąć drugie lusterko. ale pewnie są też kobiety, którym to nie przeszkadza lub które noszą się tak celowo. pamiętam, że kilkanaście lat temu w sklepach to nawet nie było takiego wyboru cielistej bielizny
  • Odpowiedz
@Ytarka nie kusicielstwa a niskiej samooceny i braku uwagi z otoczenia. Jak nie masz się czym pochwalic to dalej chwal się majtkami :) przynajmniej wiadomo czego oczekiwać
  • Odpowiedz
@MostlyRenegade zastanawia mnie czemu tak sracie żarem ( ͡º ͜ʖ͡º) bo się nie zgadzam z waszą opinią? Bo mnie to brzydzi? Lubię się rozejrzeć za ładnymi dupkami, ale klasy trochę. Nie trzeba zakladac źle dobranej bielizny żeby ktoś oko zawiesił
  • Odpowiedz