Wpis z mikrobloga

@Anty-przegryw: to bez sensu, polskie organy ścigania potrafią robić bez przerwy pstryczki w czoło jak mając podwójne obywatelstwo i odbędziesz służbę w wojskach innego kraju (nawet członka paktu nato) a co dopiero sobie banglać na wojnie. absolutnie not stonks
Na nieistniejącym już od kilku ładnych lat fotoforum http://www.militaryphotos.net/ swego czasu był potężny topic o wojnie domowej w Jugosławii. Ludzie stojący po przeciwnych stronach frontu, którzy walczyli lub tylko przeżyli tę wojnę, potrafili rzucać się sobie do gardeł, ale - co zaskakujące - jak jeden maż wspominali z rozrzewnieniem czasy sprzed wojny, czasy wspólnej Jugosławii. A kiedy ktoś wrzucił linka do tej piosenki, wszyscy raptem porzucili spory i zaczęli się umawiać
@kvgewhr: nie sledze tematu. Staram sie byc jak najdalej od wojny, ale jest chyba legia cudzoziemska? Do tego pewnie opcje na zostanie najemnikiem, badz wylot w strefe wojenna i zaciagniecie sie. Jesli komus zalezy to chyba nie powinno go niepokic to ze bedzie mial utrudniony powrot do polski. Przeciez spelnia marzenia.
@Anty-przegryw: legia cudzoziemska to nie scenariusz z filmu w którym obrabiasz bank i uciekasz szukając spokoju albo też scenariusz że wywalają cie z pracy umiera twój najlepszy przyjaciel kretoszczur a do tego wszystkiego po internecie krążą zdjęcia twojego ulubionego rapera w dwóch częściach a prezydent miasta dostał nożem więc nie widząc dalszego sensu postanawiasz przeżyć przygodę jako członek armii której nikt nie zawojuje.
tl;dr nie biorą tam zwykłych ludzi a co