Wpis z mikrobloga

@Veyn miałem kiedyś piłkę która nie była firmowa, jedynie miała napis "recznie szyta". grałem nią głównie na betonie i asfalcie, pies nie raz używał na niej swoich zębów. Kupiłem ją w połowie lat 90 a przetrwała do ok 2013 roku. Nie pękła, tylko po prostu gdzieś się zgubiła. Najlepsza piłka na świecie
  • Odpowiedz