Parę lat temu kupiłem sobie Futu.re Głuchowskiego i pamiętałem, że z jakiegoś powodu przestałem ją czytać. Teraz znowu zacząłem i nie podoba mi się ta książka ( ͡°ʖ̯͡°) Ciężko mi się czyta, głównego bohatera w ogóle nie da się polubić, nie dla tego, że jest #!$%@? tylko, że jest po prostu nudny i schematyczny, zastanawiam się czy ciągnąć czy warto ciągnąć te lekturę do końca, bo jak ma być jakieś beznadziejne zakończenie to meh
@Need: Mam tak samo, wszystkie inne książki Głuchowskiego bardzo mi się podobały a przez tę jedną nie mogłam przebrnąć i już nawet nie pamiętam dlaczego ¯_(ツ)_/¯
@miaumiaumrau: No każde Metro połknąłem w parę dni tu jakoś idzie opornie. Chociaż da się wyczuć, że Metro 2033 to był jego debiut, a 2035 pisał już jako dojrzały facet z doświadczeniem pisarskim, nie pamiętam czy skończył 2035 po Future ale wydaje mi się, że tak i właśnie w 2035 była duża zmiana tonu opowiadania historii Artema.
@Need: Pomysł na książkę bardzo fajny, lecz główny bohater irytujący i zniechęcający do czytania. Gdy w końcu zacząłem go lubić, autor dowala do pieca z dosyć głupim pomysłem, przez co bohater czyny bohatera stają się maksymalnie irytujące. Chociaż pomysł z ostatnią sceną był spoko. Książka nie dorasta do metra 2024
Parę lat temu kupiłem sobie Futu.re Głuchowskiego i pamiętałem, że z jakiegoś powodu przestałem ją czytać. Teraz znowu zacząłem i nie podoba mi się ta książka ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ciężko mi się czyta, głównego bohatera w ogóle nie da się polubić, nie dla tego, że jest #!$%@? tylko, że jest po prostu nudny i schematyczny, zastanawiam się czy ciągnąć czy warto ciągnąć te lekturę do końca, bo jak ma być jakieś beznadziejne zakończenie to meh