Wpis z mikrobloga

Mrówka faraonka. Niegroźna dopóki nie znajdzie kuchni. Połóż gdzieś w łazience kawałek żarła to zobaczysz po ścieżce jak zaierdalaja do gniazda i destroy gniazdo. Ale jak to blok to pewnie u sąsiadów tez są.
@siedzenakoniu: u mnie biegały po łazience jak się wprowadziłem do mieszkania... a wszystko było elegancko odremontowane. Przez parę tygodni były, potem rozsypywałem kawę przez 2-3 noce i od tego czasu (5 lat) nie widziałem ani jednej. To jest jakiś sposób z Onetu xD ale u mnie zadziałał... rano wciągasz kawę odkurzaczem więc łatwo posprzątasz