Wpis z mikrobloga

Uzupełnienie do wykopu: Ukończył studia, ale banuje, gdy zapytasz Sz. Pana o dyplom

1. Działam na własną rękę.
2. Byłem fanem Kacpra L. — zaczął mnie blokować, gdy zechciałem dowodów na słowa, które wypowiada.
3. Kacper L. twierdzi, że zrobił szkołę kosmetyczną i zdał studia kosmetologiczne (link), jednak nie jest w stanie tego udowodnić; na wielu swoich filmach podkreśla, że jest kosmetologiem — jest po prostu pasjonatem, bez wykształcenia i uprawnień.
4. Nadal lubię Kacpra L., ale będę go jeszcze bardziej lubił, kiedy pozbędzie się kontrowersyjnych składników ze swojego składu:
a) (mikro)kłamstwa na swój temat (tak jak w pkt 3.),
b) fałszywe (tzw. fake) konta, z których pisze komentarze pod swoimi filmami (opublikuję pełną listę tych kont, jeśli zajdzie taka potrzeba),
c) podszywanie się pod lekarzy, pisząc komentarze z fałszywych kont (np. Łukasz Preibisz w komentarzu, czy Jolanta Kochowska w komentarzu) — swoją drogą ci świadomi tego zagrania nie mogą od YouTube wyegzekwować usunięcia fałszywego konta (pytałem ich o to we własnym zakresie),
d) sprzeczne i nieprawdziwe informacje na temat szkodliwości substancji, np.:
- twierdzenie, że gliceryna jest niebezpieczna (link),
- disodium EDTA raz substancja bezpieczna (link), innym razem jednak nie (link),
e) twierdzi, że informacje na jego kanale są rzetelne i prawdziwe (link), jednak nigdy nie powołał się na źródła, z których korzystał (szczególnie oczekuję tego w serii "nauka składów" oraz "bez ściemy") — wypytywany o te źródła również ich nie podawał,
f) kreowanie fałszywej rzeczywistości, że to co naturalne to na pewno dobre, a to co sztuczne to musi być złe — zjedz muchomora, bo jest naturalny (jeśli wiesz co mam na myśli),
g) twierdzi, że nie nasyła swoich widzów na innych "jutuberów" (link), ale tworzy atmosferę sprzyjającą propagowaniu nienawiści (np. przez publikowanie pism i pozwów: link oraz link).
5. Podoba mi się, kiedy Kacper L. obnaża kłamstwa innych firm (w tym testowanie na zwierzętach) i osób, ale tylko pod warunkiem, kiedy faktycznie są to kłamstwa i sam nie dopuszcza się kłamstw na temat tych firm i osób.
6. Nie musicie mi wierzyć, sami dociekajcie prawdy — nikt za was tego nie zrobi, bo jest blokowany przez Kacpra L., gdy zaczyna drążyć temat; zadawajcie niewygodne pytania, weryfikujcie jego słowa, wyciągajcie wnioski oraz wytykajcie błędy i sprzeczne informacje, ale uważajcie, bo Kacper L. posiada wyjątkową zdolność lawirowania i grania na cudzych emocjach — nie dajcie wciągnąć się w gadkę typu: pokażę jak inni pokażą (dla mnie to tylko oznacza, że dowodów on nie posiada).
7. Zapytajcie Kacpra L., dlaczego nie posługuje się swoim nazwiskiem, skoro twierdzi, że podpisuje się pod tym co mówi na swoim kanale, ale sam z przyjemnością wytyka brak podpisu innym firmom (link).

Tak więc Kacprze L., masz sporo sprzątania na swoim podwórku. Publikuj źródła, którymi się posiłkujesz, dzieląc się z nami swoją wiedzą. Publikuj na swoim kanale sprostowania na temat szkodliwości składów. Przestań kupować hejterów (link). Przestań manipulować ludźmi (link). Pozbądź się fałszywych kont, z których korzystasz i już nie korzystasz — szczególnie fałszywych kont lekarzy. Nie ukrywaj przed fanami swojego nazwiska (i tak wszyscy inni je znają). Pokaż wreszcie dowody na swoje wykształcenie albo przyznaj się, że kłamiesz! Dopiero wtedy Twój skład będzie wzorowy i nie będzie się o co przyczepić.

Pozdrawiam
Ocenzurowany fan
  • 4
Ja też byłam jego fanką przez jakiś czas i pewnie byłabym do tej pory, gdyby nie fakt, że kumpela, która wciągnęła mnie do jego grupki, a która troszkę później została tam moderatorką, nie została poinformowana o prawdziwej naturze najgładszego wodza, wraz z innymi moderatorkami nie sprawdziła przedstawionych faktów i nie postanowiły, że koniec tego dobrego. Bo już na samym początku miały miejsce dziwne rzeczy - zakaz zapraszania osób które mogły mieć coś