Wpis z mikrobloga

Uwaga #!$%@? recenzja, nie czytaj jeśli szkoda ci 45 sekund

#bozecialo lata se na jutubach to se obejrzałem.
Co mogę powiedzieć...
Przyznam, że od początku czekałem, aż zbalamuci ta małą. Przypuszczałem też, że "ksiądz mordeczka" nie zjedna sobie tak łatwo wiernych i tutaj będzie jakaś mała drama, niby była, ale jednak inna niż przypuszczałem.
Generalnie nie znam się jakoś bardzo na kinie, ale dla mnie film trochę za bardzo schematyczny, nawet do bólu.
Motyw z tym właścicielem Januszexa dla mnie nie do końca zrozumialy i mało wyrazisty(w sensie kim on był dla sprawy tego całego wypadku?). Kilka naprawdę fajnych scen m. in walenie wody na plebani, scena spowiedzi ziomka z poprawczaka.
Podobało mi się, że film nie był nakierunkowany jakoś ideologicznie. Nie było przedstawiania kościoła w negatywnym świetle.

Ogólna ocena 7.5/10

#film
  • 2
@Tadumtsss: Janusz był nikim dla wypadku, po prostu wszyscy chcieli zamieść sprawę pod dywan „bo jak to 6 guwniakow #!$%@?? Przecie one dobre zawsze dzień dobry i w ogóle, a ten to pijus #!$%@? sprawa prosta wiadomo kto winny”
@BiauekPan zerknąłem na filmłeb i tam jest przedstawiony jako wójt. Bardziej widział bym w tej roli skorumpowanego/powikłanego rodzinnie policjanta, niż ziomka który ma firmę i dla którego z punktu widzenia biznesmena ta sprawa ma nijaki wpływ. No ale z drugiej strony taka postac wiejskiego byznesmena wszystkim którzy mieszkaja w Polsce powiatowej jest dobrze znana.
Taki policjant zas mógłby weszyc w sprawie tego udawanego księdza i tworzyć napięcie.