Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@daczka92: nie wiem, ja tak jeżdzilem praktycznie od zawsze. Nie ma w tym specialnej filozofii, dla mnie to wygodniejsze zwłaszcza w mieście. Rozumiem że używanie w dół, redukując używamy sprzęgła, ale w górę. Nie uważam jednak żeby używanie sprzęgła niszczyło skrzynie. Tak jak zresztą przy jeździe bez jego używania.
@daczka92:
1. wywierasz nacisk stopą na lewarek tak aby nie wepchnąć na siłę biegu ale aby nacisk był stanowczy
2. zależnie czy chcesz zmienic bieg w górę czy w dół to zamykasz przepustnice lub otwierasz cały czas wywierając nacisk
3. bieg sam wpada, najtrudniejsza jest kontrola gazu aby biegi wchodziły płynnie

co do dyskusji apropo czy lepiej czy nie chodzi chyba o to że w motocyklowej sekwencyjnej skrzyni nie ma synchronizatorów
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kropizna: nadal jak to ma byc w sportowym motocyklu gdzie kazde musniecie gazu to natychmiastowy przyrost prędkości a Ty piszesz ze jak chce zrzucić bieg to mam dodac gazu gdzie od razu po zrzuceniu mam wiekszy moment obrotowy, przeciez to jak strzal ze sprzęgła
dlatego napisałem że trzeba precyzyjnie operować manetką, tzn wiedzieć ile trzeba jej przekręcić żeby obroty podskoczyły o tyle w trakcie wykonywania ww. czynności aby bieg wskoczył bez żadnego zgrzytu, taka zmiana jest dużo płynniejsza niż ze sprzęgłem. Jak uważasz że nigdy się tego nie nauczysz kup quickshifter będzie to robił za Ciebie.
Podczas wywierania nacisku na lewarek i przekręceniu manetki przez bardzo krótki moment napięcia na kołach zębatych w skrzyni się "luzują"