75 lat temu, w dniu 9 lutego 1945 roku, w Elblągu został aresztowany Aleksander Sołżenicyn, wówczas kapitan artylerii Armii Czerwonej. Powodem był przechwycony przez NKWD list do przyjaciela, w którym Sołżenicyn krytykował metody prowadzenia wojny przez ZSRR i rolę Stalina.
Po aresztowaniu trafił do więzienia na Łubiance, a stamtąd na Butyrki w Moskwie. Na mocy osławionego artykułu 58, p. 10 (antyradziecka agitacja) i 11 (próba utworzenia organizacji antyradzieckiej) ówczesnego radzieckiego kodeksu karnego został skazany na 8 lat wychowawczego obozu pracy. Więziono go w obozie w dawnym monasterze Nowe Jeruzalem pod Moskwą, następnie pracował w szaraszce (specjalny obóz dla specjalistów i naukowców) w Marfinie, a w końcu przewieziono go do obozu w Jekybastuzie.
Został zwolniony w lutym 1953 roku i skierowany na „wieczne osiedlenie” do wioski Kok-Terek w obwodzie dżambulskim w Kazachskiej SRR. Po rozpoznaniu u niego raka żołądka poddawany był leczeniu naświetleniami w szpitalu w Taszkiencie, gdzie następnie przeszedł operację usunięcia guza. Pomimo zabiegu, nowotwór miał przerzuty i według diagnozy lekarzy-zesłańców postawionej w grudniu 1953 Sołżenicynowi pozostały trzy miesiące życia. Jednak przerzuty nagle ustąpiły, co Sołżenicyn uznał za realizację Bożego zamysłu – opinię tę wielokrotnie podtrzymywał w przyszłości. W 1956 roku (albo 1957 – wg innych źródeł) został zrehabilitowany i powrócił do europejskiej części Związku Radzieckiego. Podjął pracę jako nauczyciel szkoły wiejskiej pod Riazaniem, a później w samym Riazaniu.
Na zdjęciu: Aleksander Sołżenicyn w 1974 roku. Źródło: Wikimedia Commons.
Po aresztowaniu trafił do więzienia na Łubiance, a stamtąd na Butyrki w Moskwie. Na mocy osławionego artykułu 58, p. 10 (antyradziecka agitacja) i 11 (próba utworzenia organizacji antyradzieckiej) ówczesnego radzieckiego kodeksu karnego został skazany na 8 lat wychowawczego obozu pracy. Więziono go w obozie w dawnym monasterze Nowe Jeruzalem pod Moskwą, następnie pracował w szaraszce (specjalny obóz dla specjalistów i naukowców) w Marfinie, a w końcu przewieziono go do obozu w Jekybastuzie.
Został zwolniony w lutym 1953 roku i skierowany na „wieczne osiedlenie” do wioski Kok-Terek w obwodzie dżambulskim w Kazachskiej SRR. Po rozpoznaniu u niego raka żołądka poddawany był leczeniu naświetleniami w szpitalu w Taszkiencie, gdzie następnie przeszedł operację usunięcia guza. Pomimo zabiegu, nowotwór miał przerzuty i według diagnozy lekarzy-zesłańców postawionej w grudniu 1953 Sołżenicynowi pozostały trzy miesiące życia. Jednak przerzuty nagle ustąpiły, co Sołżenicyn uznał za realizację Bożego zamysłu – opinię tę wielokrotnie podtrzymywał w przyszłości. W 1956 roku (albo 1957 – wg innych źródeł) został zrehabilitowany i powrócił do europejskiej części Związku Radzieckiego. Podjął pracę jako nauczyciel szkoły wiejskiej pod Riazaniem, a później w samym Riazaniu.
Na zdjęciu: Aleksander Sołżenicyn w 1974 roku. Źródło: Wikimedia Commons.
#fotohistoria #ciekawostki #rocznicanadzisiaj #datyhistoryczne #nowastrategia