Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: Po statkowych asasynach (AC3, Rogue, Black Flag) to naprawdę fajny powrót do tłocznego miasta. Spoko Paryż, fabuła raczej typowa, ekwipunek spoko, gameplay spoko, graficzka ładniutka - aż żałuję, że nie rozwijają tego kierunku, tylko poszli w kiepskie pseudo-rpg.
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek Unity pod względem grafiki i animacji to miód. Fabuła nie jest zła, ale Arno śmierdzi Eziem. Ale na bugi możesz nadal trafic. Ogrywałem na Pro to jakiś szczególnych spadków płynności nie uświadczyłem, trochę gorzej było w Dead Kings (dlc). Za 60/50zl warto:p Jak grałeś w Rogue to zobaczysz fajne nawiązanie.

Do Syndicate nie wypowiem się, bo będę dopiero ogrywał, ale już mam wewnętrzny smutek, że to ostatni AC, przed erą tych
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek Chyba nawet tego samego dnia co Unity wyszedł, czyli można powiedzieć, że pod koniec PS3. Ale nawiązanie do Unity i do poprzednich części jest, przez co było czuć, że to jedno duze uniwersum, ale żabojady musiały to #!$%@? Originem i Odyseja ( ͡° ʖ̯ ͡°) Warto również ograć jak nie grałeś:p
  • Odpowiedz