Wpis z mikrobloga

@Vec5: Z takich smacznych rzeczy w echo na pewno John Burg. W wielu burgerowniach nie byłem, ale póki co tam było najlepiej. Ewentualnie budżetowo chińczyk obok McDonald's.
Znajomi mówili, że kebab też tam jest spoko, ale nie ten obok maca (chyba na a jakoś się nazywa). W tym obok maca jadłem i lipa była straszna.

Jak mam wybór to przeważnie wolę się przejechać do "centrum" lub coś zamówić stamtąd.