Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@asdfghjkl: ja też mam podróbkę z Ali. Przede wszystkim musisz mieć pasek w aparacie który szybko odepniesz. A samo noszenie aparatu na tym nie jest jakoś super fajne. Ja mam 5d. Jak przyczepie do plecaka, to to ramiączko jest mocno ciągnięte i jeden bark cierpi. Jak na pasku, to nie można mieć długiej koszulki kurtki czy bluzy i trzeba uważać jak żeby nie uderzyć sprzętem. Trochę przereklamowana praktyczność tego ustrojstwa. Mój
@asdfghjkl: Z kolei ja mam oryginał i używam na każdej dłuższej górskiej wyprawie. Dlaczego tylko na dłuższych? Bo plecak musi być odpowiednio ciężki by aparat nie przeważał. Wtedy jest bajer i nawet nie mówię o tym o ile więcej zdjęć przywożę bo aparat mam pod ręką. Szczególnie przydatne w trudnym terenie gdzie nie ma możliwości zdjęcia plecaka by coś wyjąć.
@asdfghjkl: używam od lat, głównie na wyjściach w góry i innych takich. Sprawdza się dobrze, jeśli masz na tyle ciężki plecak, żeby aparat nie ciągnął do przodu. Chociaż i tak jest to odczuwalne dla jednego ramienia. Poza tym przydaje się czasami tez przy wyjściach na miasto, kiedy biorę mniejszy aparat i mogę go przypiąć do plecaka/torby. Ale ja sobie od dawna ukochałam dużo bardziej pasek szybkiego dostępu (np. taki).