Wpis z mikrobloga

@mike-mo: albo różną tolerancję mają. Zależy też z czym w żołądku się połączy, najlepiej wcześniej coś tłustego zjeść (jakiegoś batonika np.), żeby się lepiej wchłanialo, ale nie za dużego, żeby zbyt długo nie trzeba było czekać na efekty. Przynajmniej tak wychodzi z mojego doświadczenia z edibles, a Green Out chyba pod nie podpada w dawkach niezalecanych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mike-mo: znaczy niekoniecznie musi to być batonik czekoladowy, ważne żeby był tłusty, jakieś ciasteczka etc. Tydzień temu sobie zrobiłam zapiekankę makaranową z serem i godzinę później wleciały ciastka z tematem przygotowane wcześniej i super się przyjęło, innym razem piekłam rybę na obiad (czyli mało tłusty posiłek) i słabo mi wchodziło, wcześniej wino wypiłam i skończyło się tak że czułam się pijana tylko. Z mlekiem zmieszać też się wydaje dobrą sprawą, bo
@Raydom: owszem, wiem, ale to nie zmienia faktu że zawierają dużo tłuszczu. Oczywiście, słyszałam też o takich co podgrzewają susz na łyżce kujawskiego i jak ostygnie to piją, ale nie zaliczam się do osób, które chciałyby to próbować jak mogę sobie zjeść coś dobrego, cukrzycy jeszcze nie mam. Słodkich rzeczy się nie powinno jeść jak już się jest pod wpływem, bo faktycznie przez to że zaspokoimy wywołany THC spadek cukru we