[slapdash]

No, film niezly. Dobre kino sensacyjne, srednie "Psy".
Ale albo cos mi umknelo albo jest tam DUPNA dziura fabularna. Mianowicie:


#psy3 #film

[F.....l]

@slapdash: hmm

[I.....i]

@slapdash: No film niezły ale...

[slapdash]

@Fuel:


Chopcy szykowali sie na wykonanie egzekucji kilku policjantow a Franz prosil Wolfa "o wszystko", stad caly zestaw broni, powiedzmy.

@Inz_Karwowski: posiedzimy 25 lat w pierdlu to bedziemy inaczej spiewac.

[giovan-a]

Wiec po #!$%@? jest cala akcja z przesluchiwaniem mlodego Morawca "z akumulatorem na jajach"?

@slapdash: Może właśnie dlatego, że Cegielski jest po prostu pieprzonym psycholem? I skoro jakiś policjant-debil podsunął mu pomysł, że może to rodzina Wróbla, to ten wykorzystał sytuację, żeby się zabawić.

[slapdash]

@giovan-a:

[giovan-a]

niewiele wskazuje na jego psycholstwo

@slapdash: W trakcie strzelaniny chciał odstrzelić niby przypadkiem Wita (wkurzył się, gdy weszli czarni), strzelił w łeb Paniczowi, nie wiemy w sumie, kto stoi za morderstwem prostytutek. Jak na tylko skorumpowanego glinę, to coś dużo tych trupów i nieludzkich zachowań. Dla mnie to jest typ lubiący napawać się władzą i to pokazał w trakcie przesłuchania młodego Morawca. Bo wie, że mu wszystko wolno - tym bardziej,

[slapdash]

@giovan-a:


Okrucienstwo jest tu faktycznie jedynym wyjasnieniem, ale jak dla mnie niewystatczajacym, za malo uzasadnionym fabularnie.

[krwawy_zenon]

@Inz_Karwowski: Ale oczy Franz zrobił jak kot ze Shreka ;)

[arek-niziolek]

@slapdash: @slapdash: a tam nie było takiego motywu że młody Morawiec widział tego #!$%@? z Wróblem? I przez to chciał pozbyć się świadka?
Zresztą to głównie nawiązanie do historii Igora Sz., pewnie na tym się skupili, motyw bokiem

[slapdash]

@arek-niziolek: oczywiscie ze to nawiazanie, ale tworzy dziure fabularna. Bo co z tego, ze go widzial? Przeciez to jest jakis random ktory widzial jak dwoch obcych typow se gada. Nawet jesli sie zorientuje ze to gliniarz i bandyta, no to co z tego? Prowadzil czynnosci operacyjne i tyle. Cala ta akcja nie na po prostu sensu.