Wpis z mikrobloga

Jakieś 20 minut temu stałem sobie na peronie i czekałem na pociąg po pracy. Wyjątkowo z racji tego że jest weekend była cała masa ludzi. Wszyscy rozmawiają ja idę bez słuchawek wyjątkowo bo sobie wczoraj w robocie zalałem a poza tym z kfc wracałem z szejkiem w dłoni i nagle po zapowiedzi pociągu słyszeć pisk. Okazało się że babeczka z kasy połączyła się z całym dworcem głównym i nagle tak z d*py słyszeć Halinka a ten pociąg do scinawy to o 23 odjeżdża? Wszyscy w śmiech XDDD
#przegryw
  • 1