Wpis z mikrobloga

Zakupilem cos na #allegro a wlasciwie to #allegrolokalnie z oplata przez karte. Po parudziesieciu minutach pisze do mnie sprzedawca, ze byl nieswiadomy ze ta aukcja wciaz wisiala online, ponoc przedmiot sprzedal juz dawno inna droga, a sama aukcje byl przekonany ze zakonczyl i tlumaczyl sie #!$%@? interfejsem allegrolokalnie. No i teraz niby nie ma tam opcji by mi zwrocic pieniadze przez allegro i napisal do allegro o pomoc. Czy dobrze mi sie wydaje ze w takim wypadku powinien mi kase przelac na konto jakie mu podam, a prowizji z aukcji o ile jakas dostal i tak nie odzyska?
  • 1