Aktywne Wpisy
Czy przez obecną młodzież czeka nas upadek?
Jestem z rocznika 2002 i jak chwilkę żyję na tym świecie, z kim nie rozmawiałem to słyszę jacy my młodzi jesteśmy do dupy, nic nie umiemy i do niczego się nie nadajemy. Pracować nam się nie chce, uczyć, sportu uprawiać tylko całe życie w tych telefonach. Dziewczyny to za kasę puszczają się z dziadami w galeriach. No upadek jakichkolwiek wartości. Relacji żadnych nie mamy prawdziwych
Jestem z rocznika 2002 i jak chwilkę żyję na tym świecie, z kim nie rozmawiałem to słyszę jacy my młodzi jesteśmy do dupy, nic nie umiemy i do niczego się nie nadajemy. Pracować nam się nie chce, uczyć, sportu uprawiać tylko całe życie w tych telefonach. Dziewczyny to za kasę puszczają się z dziadami w galeriach. No upadek jakichkolwiek wartości. Relacji żadnych nie mamy prawdziwych
Czy młodzi ludzie nadają się do czegokolwiek?
- tak 49.3% (664)
- nie 50.7% (683)
Stalionnn +97
Co robić? Niedługo kończę szkołę, jestem w 4 klasie technikum informatycznego. Szczerze nie wiem co robić. Nie mam kasy na studia zaoczne, na rodzinę nie ma co liczyć. Chcę jak najszybciej uniezależnić się od mojej chorej rodzinki więc studia mi nie leżą. Chciałbym iść do pracy, no ale gdzie? Nie mam żadnego doświadczenia poza praktykami ze szkoły (byłem w serwisie komputerowym, całkiem "potężnym" bo mają zlecenia z całego kraju no ale praktyki to praktyki i nic mi to nie da).
Programowanie mi nie leży, nie potrafię i raczej nie jest to moja bajka, no i bez umiejętności to nie wypali. Z informatyki lubię praktycznie tylko sprzęt, trochę administracji sieciami (jakieś windows servery itd) i bazy danych (SQL i MS SQL)..
Co mam ze sobą zrobić? Są jakieś "stanowiska" dla takiego przegrywa jak ja? Poza strzałem w łeb są jakieś opcje?
Myślałem nad jakimś call center czy innej obsłudze klienta, tylko nie mam żadnego doświadczenia.
Czemu rynek pracy opiera się tylko na doświadczeniu? Jak osoby takie jak ja mogą sobie poradzić?
#przegryw #praca #pytanie #pracbaza #studbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok](https://st.pl/$xvynkdla)
Testowanie oprogramowania (ale to raczej w wojewodzkich miastach - najepiej zaglebie IT czyli Wroclaw i Warszawa)
Sprobuj w jakims helpdesku IT.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
To zależy od helpdesku, w niektórych na pewno tak to wygląda, ale w innych możesz liznąć sporo wiedzy na temat różnych dziedzin np. serwerów, sieci, baz danych, testowania co może spoko początkiem do lepszej kariery.
W dużych miast pewnie z 3k na rękę na sam początek dla nowicjusza. A można wyciągnąć dużo więcej jak się przeniesz na drugą czy trzecią linię bo wtedy już nie rozwiązujesz bezpośrednio problemów Grażyn ale
duzo pracuje jako managerowie
administratorzy
kierownicy projektow (to akurat mniej)
architekci rozwiązań
to zalezy od Service Desku i klienta.
Jak wspierasz klientow z Windows i pakietem office no to naturalna sciezka jest WINTEL.