Wpis z mikrobloga

Kupiłam sobie jakiś czas temu zestaw (chyba) wszystkich dostępnych próbek Yerba Mate Green.
Robię więc wielkie #testujo i za każdym razem jak spróbuję nowego smaku to będę wam opisywać. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Z góry podkreślam, że opinie będą pisane przez osobę która jest zwykłym szarym pijaczem yerby, nie znam się na skomplikowanych smakach, wykwintnych tonach czy wyszukanych aromatach.

Na pierwszy rzut idzie Papaja Moringa.
Skład:
Składniki: yerba mate (Ilex Paraguariensis) 91% kraj poch. - Brazylia, owoc aronii, suszony liść papai 2%, liść moringi 2%, owoc miechunki peruwiańskiej, płatki nagietka, aromat kaktusowy.

Smakuje trochę kwaśnie, trochę gorzko, właśnie taka lekka aronia czasem się przebija i tyle. Nie jest zła. Nie wali okropnie przy piciu sztucznym aromatem.

( )
#yerbamate
Tag jak ktoś chce na czarnoliste #owocpijeyerbe
Owocwkreplu - Kupiłam sobie jakiś czas temu zestaw (chyba) wszystkich dostępnych prób...

źródło: comment_BJqjLIP4rkm6xAzm7zQOz4NDmWUcBOiM.jpg

Pobierz
  • 5
@pret0rian8 ja za to od tych palonych mam kapcia w gębie xD
Ale powiem tak: niektóre serio są okropne, niektóre mają więcej aromatu niż syrop z herbapolu, a niektóre są dość fajne. ( ͡° ͜ʖ ͡° )*: