Wpis z mikrobloga

#wiedzmin
Myszowór w książkach też ginie czy to tylko kreatywność serialowych twórców? Bo z tego co pamiętam to w grze się pojawia.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@genocidegeneral: ja p------e xDDD
Serial netflixa jest mniej wiecej w 35% wierny książce, resztę uprościł lub wymyślił. Gry CDP są wierne książce w maksymalnie 2% bo występują w nich tylko ci sami bohaterowie, nic więcej. Więc błagam, przestańcie się już ośmieszać.
  • Odpowiedz
@wcfilmowe: nie wiem czy to przemyślałeś, ale chyba nie. Równie dobrze można było wprowadzić własne zmiany np. do filmów o władcy pierścieni czy hobbicie. Mimo to one były oddane wiernie, a nie wypełnione kiepskimi pomysłami panuf amerykańcuf. Gra ma to do siebie, że musi być grywalna, i z tego powodu powoływanie się na nie, że istnieją, w innym medium, o odmiennych prawach... Co zabawniejsze, gry nie stoją w sprzeczności z
  • Odpowiedz
@Dolanthesniffer: władca pierścieni jest dość wierną ekranizacją książek, co nie zmienia faktu, że sporo wątków i rozwiązań znacznie różni się od tych z książek. O Hobbicie nawet nie będę wspominał. Gra musi być grywalna, a serial musi być oglądalny. Argument z gówna. Gdyby przenieść książkę słowo w słowo na ekran to raz - nie miało by to sensu, dwa - po co skoro są książki? Film czy serial to inne
  • Odpowiedz
@wcfilmowe: ty się ośmieszasz, dowodząc braku umiejetnosci czytania ze zrozumieniem, tak kazdy moze wysnuc absurdalny wniosek i go pokonac, gratuluję xd. Gry mają to do siebie, że akceptowalne jest luxniejsze potraktowanie materialu zrodlowego. W tym przypadku opisuja historię po zakonczeniu sagi, dlatego posadzanie ich o bycie adaptacja jest poniekad zabawne. W grze gracz spodziewa się wcielić w wiedźmina i siekać potwory. Oglądając serial widz spodziewa się ujrzeć zdarzenia z książek
  • Odpowiedz
@Dolanthesniffer: ale ty sobie żartujesz czy o co chodzi? Bo już nie wiem, skoro pytasz jakie sprzeczności z książkami są w grach. Przecież oprócz bohaterów nic się tam nie zgadza. Cała fabuła gier nie miała miejsca w książkach i jest zmyślona, a opiera się na największej sprzeczności czyli tym, że Geralt żyje, bo gdybyś książki czytał to byś wiedział że na końcu umiera. I nie dyskutujemy tutaj o tym czy
  • Odpowiedz
@wcfilmowe: przysypiasz przy czytaniu? Sprzeczność jest jakbys mial podane ze bohaterka z ksiazki jest w grze facetem. Jedyne co z tej kategorii mi przychodzi do glowy to inny kolor wlosów triss, ale tego samego rodzaju blad jest tez w serialu. Nie mozna mowic o sprzecznosci, jak akcja gry toczy sie po wydarzeniach z ksiazki. I geralt nie umarl, nie ma na to dowodow, za to prawdopodobnie zostal wywieziony z yen
  • Odpowiedz
@Dolanthesniffer: xDDDD dawno już nie widziałem, żeby ktoś aż tak bardzo nie miał argumentów, żeby pisać takie naciągane bzdury xDDD
SPRZECZNOŚĆ JEST TYLKO WTEDY, GDY BOHATERKA Z KSIĄŻKI JEST W GRZE FACETEM, ŻADNE INNE ZMIANY TO NIE SĄ SPRZECZNOŚCI BO TAK I JUŻ
Ja to sobie chyba wydrukuje i oprawie xDDD

Przypominam, że mój pierwszy komentarz odnosił się do kolesia, który pisał bzdury o tym, że CDPR nic nie zmienił
  • Odpowiedz