Wpis z mikrobloga

#metal #progressivemetal
#cultowe (2/1000) <- wyjaśnienie poniżej

Zero Hour - Jaded Eyes (Demo) z płyty Metamorphosis (2003), ale to bonus track sprzed pierwszej płyty (jeszcze z lat 90), której ta była remasterem.

Pamiętając moje wątpliwe zamiłowanie do progmetali (szczególnie z takimi wyjącymi vocami rodem z 80s) strzelam że przygoda z tą kapelą trwała bardzo krótko u mnie. Nie dziwi mnie też że jedyny kawałek który zapadł mi w pamięć, nie dość że jest instrumentalem, to jeszcze nie pochodzi z tej samej sesji co cały album :)

--------------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.