Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 217
@GrammarNazi:. Jadłem. Te filmiki są przesadzone, chyba że faktycznie ktoś wrażliwy. Nie ma co się oszukiwać - #!$%@? okrutnie i smakuje jak zdechły ślimak z kilogramem soli, ale da się zjeść
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 88
@GrammarNazi: próbowałem i to nie tak prosto z puchy tylko elegancko: cebulka, kanapeczka, ziemniaczek itd. Nie polecam - zapach skoncentrowane śmierci :D Najgorsze jest że jak to zjesz to po jakimś czasie ci się odbije i wrażenia powrócą.
  • Odpowiedz
@GrammarNazi: one są gotowe czy puszka wypukła czy nie. Gdybys trzymał w lodówce zgodnie z instrukcją na opakowaniu to by jej nie wydęło.
Otwieraj pod wodą, i tak będą śmierdzieć. W smaku dobre, gryźć nie trzeba. Tylko słone strasznie.
Przy każdym odbiciu aromat powraca.
Znajoma puszkę wystawiła kotom przy drodze, bo już nie mogli smrodu znieść - nie tknęły xD
A w mieszkaniu też ładnie się zapaszek trzyma.
Ciekawe doświadczenie,
  • Odpowiedz
@S_____: tak długo aż nie umyjesz zębów i o ile nie masz problemów z gastryką powinno być okej. Powiem Ci, że drugiej strony do ryja nie wsadzałem, ale zapachowo to chyba dwójeczka mniej capi :D
Zapach podobny jest- serio. Chodzi o intensywność. Ta puszka ma takie ciśnienie, że na prawdę #!$%@? choćby z szamba i nie żartuję. Ale jak juz wyciagniesz pojedynczego śledzika to intensywność spada, ale nie ma kolorowo.
  • Odpowiedz