Wpis z mikrobloga

@morgiel: Gdyby pokaz fajerwerków był raz w roku, to nikt by nie miał pretensji. Chodzi o to, że sebiksy i janusze strzelają petardami tydzień przed i tydzień po sylwestrze. Poza tym, jest różnica między ładnym kilkuminutowym pokazem kosztującym dużo hajsu, a gówno petardami, które robią tylko hałas i denerwują wszystkich dookoła, nie tylko psy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 27
@wysysacz_glebinowy: jest też różnica między wyprowadzeniem swojego psa i posprzatanii po nim a wyprowadzeniu psa i #!$%@? jajec na jego gówno w które ktoś wdepnie. Moja praca polega na chodzeniu po mieszkaniach i domach w celu kontroli. Tzw inkasent. Zacząłem pracę od początku grudnia a moje buty przez ten czas już zaliczyły 3 jebiace niespodzianki, w tym ta ostatnia je tak załatwiła że musiałem je #!$%@? (
@wysysacz_glebinowy: ja też nie mam pretensji do psów za to że istnieją ale idąc twoją logiką ludzie nie powinni mieć dostępu do psów(oczywiście oprócz profesjonalistów i policjantów) no co? wszędzie pełno psich gówien i pogryzień dzieci nie? wniosek taki że "ludzie nie potrafią ich używać"
"Nie tyle zakazywać, ale fajerwerki czy psy nie powinny być wydawane każdemu, od tak."
jak byś to kontrolował? xd wydawanie czegoś w stylu prawa jazdy? to by mogło być problematyczne... poza tym to jeszcze nie znaczy że ludzie nie robili by głupich rzeczy prawo jazdy istnieje a ludzie i tak przekraczają prędkość xd więc skąd pewność że ludzie mając prawo do psa/fajerwerek sprzątali by czy nie rzucali przed sylwestrem?
a poza tym
@morgiel: gowno, nie kompromis. Nie cierpie tego strzelania, a nie mogę uciec czasami. Dlaczego nie można strzelać o tej północy, do którejś tam i spokój? Co roku już zaraz po świętach dzieciaki kupują pszczółki i napieprzają hukowymi.
@morgiel: Minimum badania psychologiczne. Koszt stosunkowo nieduży, ale to, plus konieczność wybrania się do lekarza, odsiało by zdecydowaną większość.
Co do kar, to straszna nie jest wysokość, tylko jej nieuchronność. Mandat może być nawet te 200 zł, ale za każdym razem musi być wystawiony. Kiedyś czytałem o jakimś mieście, co każdy pies miał pobrane DNA do bazy danych i kupa z ulicy była badana a właściciel dostawał karę, która pokrywała koszty.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wysysacz_glebinowy: no in jak to widzisz? Osoby z badaniami mogły by kupić petardy i fajerwerki. I wtedy kwitnie czarny handel bo osoby z badaniami na lewo sprzedawały by te petardy ludziom bez. Podobnie jest z rejestr prepaid. Bierzesz menela, rejestrujesz na niego maksymalna ilość simek (300?) I #!$%@? je na necie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@savanna: fajerwerki, nie kompromis. Nie cierpię tego srania, a nie mogę nie wdepnac czasami. Dlaczego nie można srac tymi psami w mało dostępnych miejscach albo sprzątać po sobie i spokój? Codziennie, rano, popołudniu, wieczorem jakiś pies sra a jego właściciel nie sprząta po swoim pupilu tylko sraja gdzie popadnie i ktoś się potem #!$%@? w taki incydent kalowy?
Pozdrawiam cieplutko