Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Chcialbym oświadczyć z tego miejsca że będąc w pełni władz umysłowych (myslał**rwabykto...) stwierdzam iż,
iż-iż-iż!
ogórki ze zdjęcia ponizej,
to
to-to-to
najprzezajebistsze Super-hiper-mega-de-lux-la-manifikK!
kiszone ogórki jakie dotąd dane mi bylo kupić w sklepie.
Oprócz ich wyjątkowo dobrego smaku, na uznanie zasługuje sam fakt tego że
że-że-że
po otwarciu sloika, wyraznie słychać z wnętrza odgłos syczenia i widac jak powierzchnie wydobywają się bąbelki.
Po wyjeciu ogórka ze słoika i przekrojeniu go na pół, skurczybyk tez syczy przez moment.
Jesli gardzisz kwaszonymi z torebki ktore (mz) smakują jakby moczone byly w wodzie z kałuży przy kombinacie, to radze spróbuj tych z poniżej
Ps. Ogórki babuni i Łuniaka również przy tym "słoiczku" wymiekają.
Wg mnie jak najbardziej warte swojej ceny (2.79£)
( ͡ ͜ʖ ͡)

#jadlowpis #ogorkikiszone
źródło: comment_cf7U2Ffr52yiSNogqchWKZZzvK8LjpKK.jpg
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@asdasdce2w: stary ale uwierz mi ze tak mi się kojarzy smak tych z torebki. Nie wiem czy trafialwm na trefne partie ale za kazdym razem w smaku kojarzyly mi sie z brudną wodą.. po za tym są miekkie w ogóle nie chrupiące, przesolone.
@cheeseandonion: ogórki konserwowe mojej Mamy™. Niestety nigdy w sklepie nie kupowałem żadnych, zawsze pomagałem robić w domu. Ale dzięki za przypomnienie, jak wróce do walii to przeszukam sklepy, dam znać jak znajdę coś dobrego :)
@asdasdce2w zycze powodzienia ale w myslach raczej nie sądzę abyś znalazł cokolwiek co jakoscią i smakiem dorównałoby ( jest takie słowo? Poczekaj, sprawdze. ... Jest dopuszczalne w grach xD) chociaz stopom marki "Mojej Mamy" ;)